W ciągu minionych dwóch lat ceny akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej wzrosły ponad pięciokrotnie. To rekord, jeśli chodzi o polskie firmy wydobywcze sektora węglowego.
- Plan restrukturyzacji spółki bardzo pomógł. JSW to dzisiaj firma rentowna, generująca zyski. Jej sytuację poprawiła również sytuacja na światowych rynkach węgla. Ceny surowca znacznie wzrosły. Teraz przyszedł czas na inwestycje zaniedbane w okresie, kiedy trzeba było na wszystkim oszczędzać. Wysokie ceny węgla to w mojej ocenie zjawisko chwilowe. Niebawem zaczną znowu spadać. Dlatego tak istotną kwestią jest, aby spółka nie poszła w kierunku łagodzenia umów ze stroną społeczną - zauważa Bartosz Kulesza, analityk giełdowy w Centralnym Domu Maklerskim Banku Pekao S.A. W Warszawie.
- Jeśli zyski zostaną wpompowane w koszty pracy, czyli w wynagrodzenia, a nie w utrzymanie efektywności pracy, to prawdopodobieństwo powtórzenia się scenariusza sprzed kilku lat jest bardzo prawdopodobne. Już teraz należałoby szykować się na gorsze lata. Zysk ciężko się wypracowuje, a łatwo traci – dodaje Bartosz Kulesza.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.