Wprowadzenie przez USA ceł na importowaną stal nie uderzy w europejskich producentów węgla - stwierdza we wtorek, 20 marca, dziennik "Rzeczpospolita" w artykule pt. "Trump nie pogrąży polskich kopalń".
Gazeta prognozuje, że w eksporcie polskiego węgla - zwłaszcza koksowego produkcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej - utrzymają się w pierwszym kwartale tego roku wysokie poziomy cen w sprzedaży na rynkach, mimo wprowadzenia ceł zaporowych na stal przez USA.
Dlaczego? Cytowany przez "Rzeczpospolitą" analityk Domu Maklerskiego Vestor Marcin Stebakow ocenia, że Unia Europejska nie jest zanczącym dostawcą stali do USA. Wobec tego protekcjonistyczne regulacje amerykańskie nie zachwieją europejskim rynkiem stali, od którego zależy rynek węgla koksowego.
- JSW nie powinna mieć problemów ze sprzedażą swojego surowca - przewiduje Stebakow, tłumacząc, że w Europie utrzymuje się wysoki popyt na stal.
"Rzeczpospolita" przypomina, że już 2017 r. w cenach węgla niezbędnego do produkcji stali okazał się dla jastrzębskiej spółki "rewelacyjny". Dobrą prognozę analitycy rozciągają także na pierwszy i drugi kwartał tego roku.
Powodów do narzekania - podkreśla dziennik - nie mają też producenci węgla energetycznego z Polską Grupą Górniczą na czele. Średnia cena węgla PGG jest teraz o 25 proc. wyższa niż przed rokiem.
"Na podwyżki rzędu 12-13 proc. może liczyć Tauron Wydobycie, natomiast 5-procentowego wzrostu cen spodziewają się w Lubelskim Węglu Bogdanka" - podaje "Rzeczpospolita" we wtorek, 20 marca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.