Notowania akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej na warszawskim parkiecie przekroczyły już kwotę 100 zł. Dla wielu analityków jest to spore zaskoczenie.
- W przemyśle koniunktura jest rozgrzana, ale inwestowanie obecnie w papiery JSW uważam za dość ryzykowne. Węgiel podrożał, bo Chińczycy rozpoczęli proces wyłączania nieefektywnych zakładów i zapewne proces ten w niedługim czasie zakończą. Wówczas ceny surowca spadną i sytuacja JSW może ulec zmianie. Poza tym cecha charakterystyczną dla przedsiębiorstw surowcowych jest skłonność do reagowania na każde wahania na rynku – wyjaśnia Bartosz Kulesza, analityk giełdowy Centralnego Domu Maklerskiego Pekao SA.
Jego zdaniem lepszym pomysłem są inwestycje w papiery Famuru.
- To jest firma lepiej zarządzana, ma zdrowie fundamenty i przejęła część maszynową Kopeksu po zdecydowanie niskich cenach. Teraz kopalnie sporo inwestują i z pewnością Famur ten okres wykorzysta. Poza tym Famur postrzegany jest jako spora konkurencja la takich tuzów rynku jak chociażby Caterpillar. W ostatnim czasie spółka poszerzyła również swoje portfolio produktowe i zakres usług – zwraca uwagę Bartosz Kulesza.
W środę, 14 lutego 2017 r. w południe za akcję JSW płacono 100,45 zł. Akcje Famuru osiągnęły kwotę 6,10 zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
@Franc jak przekaza Borynie do SRK to co wtedy zrobi Dawid ? :(
Notowania JSW jeszcze poszybują w górę niech tylko Ruch BORYNIA przekażą do SRK i puszczą następną transzę górników na urlopy górnicze.