Władze Dąbrowy Górniczej podsumowały działania antysmogowe, które miasto prowadzi od roku. W tym czasie miasto uruchomiło system badania jakości powietrza, wydało 1,3 mln zł na dotacje dla osób, które zdecydowały się wymienić ogrzewanie na nowoczesne i bardziej ekologiczne, a straż miejska odebrała ponad 900 zgłoszeń dotyczących spalania śmieci.
Przedstawiciele magistratu podkreślają, że miasto rozpoczęło walkę ze smogiem na początku minionego roku.
– Naszą odpowiedzią na tę sytuację jest nowy Program Ograniczenia Niskiej Emisji z dopłatami dochodzącymi nawet do 100 proc. wartości pieca o odpowiednich parametrach oraz innowacyjny system badania jakości powietrza, który właśnie uruchomiliśmy – powiedział wiceprezydent Damian Rutkowski.
Głównym założeniem programu są dopłaty do wymiany pieców, dzięki czemu mają się one stawać coraz mniej uciążliwe, zarówno dla środowiska, jak i dla mieszkańców. W osiągnięciu tego celu ma pomóc wsparcie m.in. przy przyłączaniu do miejskiej sieci ciepłowniczej, wymianie pieców na gazowe, olejowe, elektryczne czy też przy montażu kolektorów słonecznych.
– Od kwietnia 2017 r. do połowy stycznia 2018 do wydziału ekologii wpłynęło 245 wniosków o dotacje. 35 z nich jest obecnie w realizacji, a pozostałe 210 zostało już zrealizowanych, na co z zeszłorocznego budżetu przeznaczyliśmy kwotę ok. 1,3 mln zł – podsumował prezydent Rutkowski i zadeklarował, że w 2018 r. miasto planuje utrzymać dopłaty na tym samym poziomie.
Drugim elementem wspierającym walkę ze smogiem jest system monitoringu powietrza, który w momencie uruchomienia składał się z 20 stacji. Obecnie dobiega końca jego rozbudowa o 5 kolejnych punktów pomiarowych, dzięki którym system uzyska zupełnie nowe możliwości.
– Innowacja, którą wprowadzamy w Dąbrowie Górniczej, jest pierwszym tego typu rozwiązaniem w Polsce. Dzięki zastosowaniu Dynamicznej Mapy Jakości Powietrza walka ze smogiem może być łatwiejsza, bo oparta o diagnozę jakości powietrza ze wskazaniem źródeł najbardziej odpowiedzialnych za zły stan powietrza w danej lokalizacji – mówi Urszula Chmura, kierownik projektu spółki Atmoterm, która jest autorem systemu LUMA.
Dzięki Dynamicznej Mapie Jakości Powietrza możliwe jest m.in. określenie, które szkoły, przedszkola, szpitale (i inne obiekty czy obszary) narażone są na gorszą jakość powietrza i w jakim stopniu, oraz gdzie najlepiej chodzić na spacer, biegać czy jeździć rowerem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.