W krótkim terminie prawdopodobnym scenariuszem dla rynku walutowego i dłużnego jest kontynuacja umocnienia PLN w relacji do euro oraz dalszy wzrost rentowności polskich obligacji - uważają analitycy.
"Na początku tego tygodnia spodziewamy się zejścia EUR/PLN do okolic 4,12-13. Złotemu powinny pomóc wydarzenia w USA i (naszym zdaniem nadmierne) oczekiwania na podwyżki stóp przez RPP. Według naszych szacunków złoty jest już jednak lekko przewartościowany wobec euro. Zachowanie ryzykownych aktywów (np. wyhamowanie wzrostów na rynkach akcji mimo solidnych danych makro) sugeruje jednocześnie, że szanse na korektę i osłabienie walut naszego regionu są istotne. Dlatego w horyzoncie 2-3 tygodni spodziewamy się powrotu EUR/PLN do okolic 4,17" - napisali w raporcie analitycy ING Banku Śląskiego.
W opinii analityków BZ WBK, pozytywne sygnały z krajowej gospodarki mogą wesprzeć spadki EUR/PLN.
"Odnośnie krajowych danych, pokażą one naszym zdaniem pozytywny obraz polskiej gospodarki. Odczyt wstępnego PKB za 2017 powyżej konsensusu nie zaskoczy nas, a indeks PMI może odbić podążając za pozostałymi miarami nastroju, jakie poznaliśmy w mijającym tygodniu. Sygnały z kraju mogą więc wywrzeć presję na spadek EUR/PLN, jeśli dobry nastrój utrzyma się na globalnym rynku" - napisali w raporcie.
Eksperci Raiffeisen Polbanku nie wykluczają ponownego testu okolic 3,30 przez USD/PLN.
"Słabość dolara widoczna w przypadku kursu EUR/USD wciąż przekłada się na coraz niższe poziomy USD/PLN. Wsparciem jest obecnie 3,32, gdzie przebiega krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, w której kurs porusza się od czwartku. Zejście poniżej będzie sugerowało ponowny test okolicy 3,30" - napisali.
RYNEK DŁUGU
W poniedziałek, 29 stycznia, rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych sięgnęła 3,57 proc., co jest najwyższym poziomem od marca 2017 roku.
W opinii Mirosława Budzickiego z PKO BP, wycena polskich dziesięciolatek podąża za sentymentem obecnym na rynkach bazowych.
- Jeżeli chodzi o czynniki lokalne, nie widać powodów do takiej przeceny, jaką mamy obecnie, długi koniec podąża za sentymentem globalnym, gdzie mocno rosną rentowności bunda i US Treasuries - powiedział PAP Biznes strateg rynku długu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.