10-tysięczne rekompensaty dla górniczych emerytów i rencistów za utracone prawo do bezpłatnego węgla są obecnie "uruchamiane i przygotowywane do wypłaty" - poinformował w Sejmie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Wiceszef resortu energii powtórzył w czwartek, 7 grudnia, wcześniejsze zapewnienia, że w czerwcu przyszłego roku górnicze spółki przeanalizują możliwość rekompensat także dla ok. 12-tysięcznej grupy emerytów górniczych, którzy nie otrzymają rekompensat z tytuły przyjętej w październiku tego roku ustawy, ponieważ przechodzili na emeryturę już bez prawa do deputatu węglowego.
Tobiszowski odpowiadał w czwartek w Sejmie na pytanie posłów Platformy Obywatelskiej: Krzysztofa Gadowskiego, Pawła Bańkowskiego, Izabeli Katarzyny Mrzygłockiej i Marty Golbik. Jak mówił, resort energii skutecznie wdraża Ustawę o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla, na mocy której - według wcześniejszych szacunków - ok. 235 tys. osób jeszcze tym roku ma otrzymać po 10 tys. zł netto rekompensaty za utracony deputat.
- Udało nam się bardzo skutecznie wdrożyć ustawę, przyjęliśmy bowiem ponad 240 tys. wniosków o rekompensatę, które obecnie są już uruchamiane i przygotowywane do wypłaty - powiedział Tobiszowski.
Liczba przyjętych wniosków jest nieco wyższa od szacowanej w uzasadnieniu do ustawy na ponad 235 tys. osób liczby uprawnionych do tego świadczenia. Wszystkie wnioski podlegają weryfikacji pod kątem uprawnień danej osoby do rekompensaty. Wiceminister nie podał w czwartek, kiedy dokładnie pieniądze zostaną wypłacone. Zgodnie z zapowiedziami, ma to nastąpić przed końcem 2017 r.
Tobiszowski przypomniał, że ok. 12 tys. emerytów z Polskiej Grupy Górniczej, Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Spółki Restrukturyzacji Kopalń, nie zostało objętych ustawową rekompensatą, ponieważ osoby te "nie nabyły nigdy uprawnienia do deputatu" - gdy przechodziły na emeryturę, układ zbiorowy pracy był już skutecznie wypowiedziany w części dotyczącej deputatu emeryckiego. W połowie przyszłego roku planowana jest analiza, czy osoby te mogłyby otrzymać rekompensaty ze środków spółek węglowych.
- To jest kwestia wyniku finansowego poszczególnych spółek, czyli SRK, PGG i JSW. Jeśli wyniki będą na tyle dobre, to jesteśmy domówieni z zarządami i stroną społeczną, że w czerwcu będziemy się zastanawiać, na ile można ciężar odpowiednich kwestii podjąć - zapowiedział wiceminister.
- Świadczenie rekompensacyjne było odpowiedzią na utracone uprawnienia, natomiast tej grupie trzeba te uprawnienia dać, bo nigdy ich nie nabyła - wyjaśniał Tobiszowski, zaznaczając, że rozstrzygnięcie tej kwestii będzie uzależnione od wyników górniczych spółek.
Ustawowe świadczenie, które wkrótce ma być wypłacone uprawnionym osobom, będzie natomiast finansowane z budżetu państwa, który przeznaczył na ten cel ponad 2,3 mld zł.
Ustawowy termin składania wniosków o rekompensatę minął 18 listopada. Najwięcej wniosków przyjęła Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK), gdzie dokumenty składali przede wszystkim emeryci z kopalń dawnej Kompanii Węglowej, Katowickiego Holdingu Węglowego i kopalni Kazimierz-Juliusz. Punkty przyjmowania wniosków działały też przy kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej, spółki Tauron Wydobycie oraz spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Co za różnica wdowa po emerycie czy renciście jednako należał się deputat węglowy pan prezes SRK robi sobie kpiny bo i tak nie dostosował się do ustawy mydli tylko oczy ludziom,miały być wypłacone pieniądze do końca roku
To od kiedy będzie wypłacany miało być zakończone wypłacanie 31 XII 2017 r.
Chodziły głoski że na Barbórkę miały być wypłacane pierwsze pieniądze ciekawe czy chociaż na święta dam radę kupić węgiel
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Oddamy sprawę do sądu bo układ zbiorowy obowiązywał do 2016 roku
Przepracowalem na kopalni 27 lat na oddziale wydobywczym plus 2 lata sluzby wojskowej a PAN MINISTER uwaza ze nie nalezy mi sie deputat ktorego nigdy sie nie zrzeklem .
Prosze o wyjasnienie gdzie uzylem wulgaryzmu .Chyba ze nazwisko ministra napisalem z malej litery
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Cd pomylka w dacie mialo byc 2015-17 sorki
EMERYCI Z KHW NABYLI PRAWO DO DEPUTATU GWARANTUJE IM TO KARTA GORNIKA I UKLAD ZBIOROWY KTORY NGDY NIE ZOSTAŁ WYPOWIEDZIANY DEPUTAT ZOSTAL IM ZAWIESZONY 2915-17 i nikt niczego nie podpisywał,niech minister przestanie gadac glupoty bo niedobrze sie robi zmieniac zasady młodym mozna,nie emerytom ktorzy ciezko na to uprawnienie pracowali,narazali swoje zycie jak mozna dawac deputat kolejarzom co wegiel widzieli na wagonie,a gornika pominąć WSTY
deputat maja nawet ,,bykowi z pegerow,,,o kolejarzach nie wspomne ,,czerkawski oglosil sukces,,,,,gdyby takie cos zaproponowalo ,,po,, to zwiazkowcy by palili opony pod sejmem
a ja gdybym nie byl w tym z,a,s,r,a,n,y,m wojsku to bym sie zalapal
Co za zlodziejstwo odebrano nam deputat pod grozba zwolnienia ,a tu w tvp info wypowiada sie wiejski filozof Duda ekspert sie znalazl na temat zmiany premiera .Zajmnij sie tym do czego ludzie cie wybrali czyli niesprawiedliwoscia gdzie ludziom odebrano pod grozba zwolnienia deputaty .Nie zajmuj sie polityka tylko zalatw prosta rzecz ktora na odbrano
Gdy odchodzilem na emeryture w 2015 z kwk Murcki Staszic deputat byl zawieszony a nie wypowiedziany prosze nie wprowadzac w blad
Jak srk ma miec lepsze wyniki parodia czy ten pan na zdjeciu bedzie jescze ministrem zmienil sie premier tak jak mowilem za dwa lata pis maksymalnie 20 procent przy wyborach pis powoli sie kladzie pa
W 90 roku gdy przyjmowałem się na kopalnię miałem prawo do 8-miu ton deputatowego węgla aż do nieszczęsnego roku2015 kiedy to dla ratowania spółki zawieszono nam deputat , więc słowa ministra że nigdy nie nabyłem praw mija się z prawdą teraz JSW odwiesiła zablokowane świadczenia pracownikom o emerytach jakoś cicho