Utworzenie niewielkiego centrum przesiadkowego pod wiaduktem kolejowym w ścisłym centrum Katowic, przy ul. Św. Jana, planują władze tego miasta. Choć ze względu na plany kolei centrum najpewniej nie powstanie w najbliższych latach, samorząd zamawia dokumentację projektową.
Budowa centrum przesiadkowego pod nazwą "Św. Jana" zależy od zarządcy kolejowej infrastruktury, spółki PKP PLK. Wiąże się bowiem z przebudową wiaduktu kolejowego nad ulicą o tej nazwie, która wiedzie do katowickiego rynku. Władze miasta porozumiały się z PLK ws. projektu przebudowy wiaduktu - przewidując utworzenie pod nim nowego przystanku autobusowo-tramwajowego.
W kontekście pozyskania unijnego dofinansowania dla dużego przedsięwzięcia, które miało objąć m.in. rozbudowę linii kolejowej przecinającej centrum Katowic, PLK informowały w połowie br., że w obecnej perspektywie finansowej 2014-2020 zrealizują jedynie prace poza konurbacją katowicką. Odcinek Będzin - Katowice - Tychy miałby być przebudowywany w kolejnych latach.
Jak poinformowała PAP we wtorek, 5 grudnia, rzeczniczka katowickiego magistratu Ewa Lipka, miasto zdecydowało się zamówić projekt dotyczący przestrzeni pod wiaduktem nad ul. Św. Jana, aby dysponować już nim, gdy zarządca kolejowej infrastruktury będzie przygotowywał prace w Katowicach. Oferty w tym przetargu można składać do 9 stycznia 2018 r.
W połowie br., podczas obrad komisji transportu katowickiej rady miasta, naczelnik wydziału inwestycji katowickiego magistratu Adam Kochański informował, że węzeł na ul. Św. Jana ma umożliwiać przesiadkę między autobusami i tramwajami; dodatkowo ma powstać tunel dla pieszych łączący to centrum przesiadkowe z dworcem kolejowym (przedłużający przejście pod peronem czwartym).
Kochański wyjaśniał, że koncepcja tunelu powstała w toku prac PLK dotyczących modernizacji wiaduktu nad ul. Św. Jana, a jego projektowanie i sfinansowanie późniejszej realizacji będą leżały po stronie PLK. Naczelnik zapowiadał też ogłoszenie obecnego przetargu na projekt centrum przesiadkowego.
Zgodnie ze specyfikacją przetargową projekt - oparty o istniejącą już koncepcję nowego układu komunikacyjnego w tym rejonie - powinien obejmować m.in.: korektę układu drogowego z dostosowaniem do nowych funkcji (bez przebudowy torowiska), zintegrowany przystanek autobusowo-tramwajowy pod wiaduktem, drogę rowerową wpisującą się w istniejący ciąg rowerowy między ul. Kochanowskiego i Pocztową i zmianę usytuowania schodów do kinoteatru Rialto.
Koncepcja układu komunikacyjnego w rejonie ul. Św. Jana zakłada, że perony zintegrowanego przystanku powstaną w miejscu obecnych wewnętrznych pasów jezdni pod wiaduktem (koncepcja uwzględnia przesunięcie przez PLK podpór wiaduktu). Autobusy mają podjeżdżać do peronów po torowisku. Dojście na perony zapewnią przejścia dla pieszych wzdłuż obu krańców wiaduktu. Dla samochodów zostanie po jednym pasie ruchu w każdą stronę.
Zgodnie z planami katowickiego urzędu miasta centrum przesiadkowe przy ul. Św. Jana ma być częścią Katowickiego Systemu Zintegrowanych Węzłów Przesiadkowych. W jego pierwszym etapie do końca 2019 r. powstać mają m.in. dwa węzły typu park&ride powiązane z komunikacją tramwajową: Zawodzie i Brynów. Węzeł Sądowa ma integrować komunikację autobusową o różnym zasięgu z komunikacją miejską. Węzeł Ligota przy dworcu kolejowym w południowej dzielnicy o tej nazwie ma łączyć komunikację miejską z koleją.
W drugim etapie, którego realizację przewidziano na lata 2018-2020, powstać mają węzły park&ride powiązane z koleją: Piotrowice i Podlesie, a także węzeł: Kostuchna - położony na końcu planowanej nowej linii tramwajowej. Wcześniej w tym etapie władze miasta umieszczały realizację centrum przesiadkowego przy ul. Św. Jana.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.