Badania na nowoczesnym sprzęcie m.in. nad rozwojem inteligentnych sieci elektroenergetycznych będą prowadzić studenci i pracownicy Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
W środę (15 listopada) na Wydziale Elektrycznym otwarto nowe laboratorium partnerskie, dzięki któremu uczelnia wzbogaciła się o nowy sprzęt: nowej generacji aparaturę łączeniową stosowaną w sieciach napowietrznych średniego zasięgu oraz rozdzielnice niskiego i średniego napięcia.
Recloser "załata" awarię prądu w sieci
Jak powiedział rzecznik Wydziału Elektrycznego Politechniki Śląskiej Andrzej Kowalik, najbardziej innowacyjnym urządzeniem jest recloser.
- Mówiąc prostym językiem, to inaczej takie by-passy, które w razie awarii umożliwiają zmianę kierunku płynięcia energii elektrycznej w sieci, by ominąć miejsce awarii i doprowadzić prąd od dostawcy do odbiorcy inną drogą - wyjaśnił.
Ten, którzy otrzymała uczelnia od firmy ZPUE - polskiego producenta urządzeń dla elektroenergetyki - to prototyp najnowszej generacji.
Kowalik tłumaczył, że po pierwsze ten recloser działa bardzo szybko, tak że docelowo przerwa w dostawie energii elektrycznej nie powinna być dla końcowego odbiorcy w ogóle odczuwalna.
Urządzenie trzeba zaprogramować
- Najważniejszą rzeczą jest jednak doposażenie go, zgodnie z oczekiwaniami naszych pracowników naukowych, w takie urządzenia, które dopiero wchodzą na rynek, a które umożliwiają inteligentne komunikowanie się recloserów ze sobą - mówił Kowalik.
To z kolei pozwoli studentom oraz naukowcom prowadzić badania m.in. nad rozwojem inteligentnej sieci elektroenergetycznej, w której reclosery docelowo będą działać automatycznie oraz nie będą wymagać ingerencji człowieka.
Kowalik wskazał ponadto, że otrzymany właśnie recloser posiada również inne dodatkowe urządzenia i funkcje, które generalnie sprowadzają się do tego, że potrafią one same dokonywać pomiarów jakości prądu i w przypadku jakichkolwiek odchyleń automatycznie skomunikować się z innymi urządzeniami.
Przyszłość należy do automatów
Wprowadzenie tej generacji recloserów na rynek - w ocenie Kowalika - już się dzieje i jest kwestią najbliższej przyszłości.
- W ciągu najbliższych kilku lat nasza sieć elektroenergetyczna będzie się stawać właśnie siecią inteligentną, czyli siecią, która tak naprawdę będzie reagować automatycznie na różne okoliczności, bez potrzeby ingerencji człowieka - powiedział.
Dlatego - kontynuował - konieczna jest edukacja studentów w tym zakresie, by nie tylko znali się na obecnym stanie rzeczy, ale też z wyprzedzeniem poznawali technologie, które dopiero wchodzą do użytku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.