Krajowa Sekcja Górnictwa Węgla Kamiennego (KSGWK) NSZZ Solidarność negatywnie oceniła uchwaloną w czwartek (12 października) przez Sejm ustawę o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla. W przyjętym stanowisku związkowcy sprzeciwili się rozwiązaniu, które część emerytów całkowicie pomija, zaś pozostałym nie daje prawa wyboru pomiędzy świadczeniem rekompensacyjnym a dalszym otrzymywaniem bezpłatnego węgla - podali w piątek (13 października) związkowcy na stronie internetowej solidarnoscgornicza.org.pl.
- Mamy pełną świadomość, że obecny rząd nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje podejmowane w spółkach węglowych w czasach rządów poprzedniej koalicji. Odbieranie bądź zawieszanie górniczym emerytom prawa do bezpłatnego węgla następowało wskutek decyzji podejmowanych w gabinetach polityków PO i PSL. Mamy również świadomość, że rząd postanowił przeznaczyć duże środki finansowe z tegorocznego budżetu na rozwiązanie problemu. Nasze społeczeństwo przyzwyczaiło się już jednak do zgoła odmiennych standardów niż te, które obowiązywały za czasów rządów liberałów z PO, dlatego oczekiwania emerytów pozbawionych prawa do bezpłatnego węgla były znacznie dalej idące, niż rozwiązania wynikające z rządowego projektu ustawy - napisała KSGWK Solidarności w uzasadnieniu swego stanowiska.
Zagwarantować wybór: rekompensata czy nadal węgiel
Zdaniem przedstawicieli największej górniczej organizacji związkowej emeryci i renciści powinni mieć możliwość wyboru pomiędzy świadczeniem rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla a dalszym otrzymywaniem bezpłatnego węgla na zasadach obowiązujących w momencie zawieszenia realizacji tego świadczenia.
Emeryci podzieleni na kilka grup - różne uprawnienia
Po wprowadzeniu ustawy emeryci i renciści, byli pracownicy kopalń, zostaną - jak zauważa górnicza Solidarność - podzieleni na kilka grup:
- Na tych, którzy nadal będą mieli ekwiwalent wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, tych, którzy prawdopodobnie nadal będą otrzymywać świadczenie, ale od byłych pracodawców, nie od ZUS, tych, którzy zyskają wyłącznie prawo do rekompensaty, bez możliwości otrzymywania świadczenia w przyszłości, wreszcie tych, których wcześniej prawa do bezpłatnego węgla skutecznie pozbawiono, i którzy nie otrzymają niczego - piszą związkowcy.
- Na taki podział byłych pracowników kopalń nie może być naszej zgody - czytamy w stanowisku.
Ustawa nie przywraca prawa do deputatu pracownikom
Zwrócono uwagę, że nowe regulacje nie przywracają prawa do bezpłatnego węgla po przejściu na emeryturę czy rentę obecnym pracownikom kopalń, którym zarządy spółek węglowych wypowiedziały wcześniej to prawo.
Ujednolicić zasady wypłat
KSGWK podtrzymała postulat górniczych central związkowych dotyczący ujednolicenia zasad realizacji ekwiwalentu za bezpłatny węgiel dla emerytów i rencistów poprzez przeniesienie kosztu jego wypłaty ze spółek węglowych na budżet państwa, tak jak ma to miejsce w przypadku innych uprawnionych do tego grup zawodowych. Jednocześnie zadeklarowała gotowość do natychmiastowego podjęcia rozmów celem rozwiązania tej wielokrotnie podnoszonej kwestii.
Oto pełna treść stanowiska KSGWK NSZZ Solidarność:
"Katowice, 13 października 2017 r.
STANOWISKO
Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność"
Krajowa Sekcja Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność" negatywnie ocenia przyjęty przez Sejm RP rządowy projekt ustawy o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla.
Mamy pełną świadomość, że obecny rząd nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje podejmowane w spółkach węglowych w czasach rządów poprzedniej koalicji. Odbieranie bądź zawieszanie górniczym emerytom prawa do bezpłatnego węgla następowało wskutek decyzji podejmowanych w gabinetach polityków PO i PSL. Mamy również świadomość, że rząd postanowił przeznaczyć duże środki finansowe z tegorocznego budżetu na rozwiązanie problemu. Nasze społeczeństwo przyzwyczaiło się już jednak do zgoła odmiennych standardów niż te, które obowiązywały za czasów rządów liberałów z PO, dlatego oczekiwania emerytów pozbawionych prawa do bezpłatnego węgla były znacznie dalej idące, niż rozwiązania wynikające z rządowego projektu ustawy.
Naszym zdaniem, górniczy emeryci i renciści powinni mieć możliwość wyboru pomiędzy świadczeniem rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla, a dalszym otrzymywaniem bezpłatnego węgla na zasadach obowiązujących w momencie zawieszenia realizacji tego świadczenia.
Ponadto, nowe przepisy nie powinny nikogo dyskryminować ani wykluczać. Tymczasem rządowy projekt zakłada, że część emerytów do świadczenia rekompensacyjnego w ogóle nie będzie uprawniona. Mamy do czynienia z propozycją dzielącą emerytów i rencistów, byłych pracowników kopalń, na kilka grup: tych, którzy nadal będą mieli ekwiwalent wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, tych, którzy prawdopodobnie nadal będą otrzymywać świadczenie, ale od byłych pracodawców, nie od ZUS, tych, którzy zyskają wyłącznie prawo do rekompensaty, bez możliwości otrzymywania świadczenia w przyszłości, wreszcie tych, których wcześniej prawa do bezpłatnego węgla skutecznie pozbawiono, i którzy nie otrzymają niczego. Na taki podział byłych pracowników kopalń nie może być naszej zgody.
Zwracamy również uwagę, że wejście w życie nowych regulacji nie przywróci prawa do bezpłatnego węgla po przejściu na emeryturę czy rentę obecnym pracownikom kopalń, którym zarządy spółek węglowych wypowiedziały wcześniej to prawo.
Nadal konsekwentnie domagamy się ujednolicenia zasad realizacji ekwiwalentu za bezpłatny węgiel dla emerytów i rencistów poprzez przeniesienie kosztu jego wypłaty ze spółek węglowych na budżet państwa, tak jak ma to miejsce w przypadku innych uprawnionych do tego grup zawodowych. Deklarujemy gotowość do natychmiastowego podjęcia rozmów celem rozwiązania przedmiotowego problemu".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.