Europejski indeksy giełdowe rozpoczęły wtorek od spadków. Sentyment wyznaczają wyniki spółek i doniesienia z USA, które dodatkowo osłabiają dolara - Republikanie nie są w stanie przegłosować w senacie ustawy zastępującej Obamacare. Przed południem dane o inflacji z Wlk. Brytanii oraz indeks ZEW z Niemiec.
W centrum uwagi ponownie znalazła się sytuacja polityczna w Waszyngtonie. Lider Republikanów w Senacie Mitch McConnell zrezygnował z prac nad ustawą o systemie ubezpieczeń zdrowotnych zastępującą Obamacare, po tym jak dwóch senatorów ogłosiło, że nie poprze przygotowywanego pod jego kierownictwem tekstu. Tym samym ustawa nie ma szans na zdobycie minimum 50 głosów potrzebnych do przegłosowania projektu (Republikanie mają 52 miejsca w 100 osobowej izbie).
McConnel poinformował, że będzie głosować teraz jedynie za uchyleniem Obamacare z dwuletnim okresem przejściowym, by bez ograniczeń czasowych prowadzić prace nad nowym projektem.
Ustawa o ubezpieczeniach zdrowotnych (AHCA) oceniana jest przez rynki pod kątem skuteczności administracji Donalda Trumpa do przeforsowania obietnic wyborczych. Szybkie uchwalenie AHCA miało na celu stworzenie przestrzeni fiskalnej (oszczędności w budżecie) do pro-wzrostowego pakietu obniżki podatków, deregulacji i zwiększenia nakładów na infrastrukturę.
- Obecna sytuacja sugeruje, że w krótkim terminie w USA jest coraz mniej miejsca dla agresywnej stymulacji fiskalnej. Kilkoro przedstawicieli Fed już nie uwzględnia agresywnego luzowania fiskalnego w swoich prognozach, a w ocenie rynku, ogranicza to perspektywy dla podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę, z uwagi na niższy wzrost gospodarczy w tym scenariuszu - ocenia James Knightley, ekonomista ING.
- Naszym zdaniem, bardziej prawdopodobne jest teraz, że stopy proc. w USA pójdą w górę w grudniu, a nie we wrześniu, choć (rozwój sytuacji w USA - PAP) niekoniecznie może wpłynąć na datę rozpoczęcia redukcji sumy bilansowej, co może nastąpić już we wrześniu - dodał.
Po doniesieniach z Waszyngtonu dolar osłabił się względem euro do poziomów nienotowanych od ponad roku. Kurs EUR/USD rośnie o 0,4 proc. do 1,152. USD/JPY spadał nad ranem do 112, najniżej od początku lipca.
W ubiegłym tygodniu analitycy Deutsche Bank ostrzegali, że siła wspólnej waluty może ograniczyć przestrzeń dla pozytywnych niespodzianek w trakcie sezonu wyników w Europie, który trwa w pełni.
Nawet 9 proc. traciły akcje Ericssona. Producent elektroniki zaraportował w II kw. 1,2 mld SEK straty operacyjnej vs. 2,8 mld SEK zysku rok wcześniej.
Ponad 1 proc. rośnie z kolei kurs Novartis, którego zysk na akcję wyprzedził oczekiwania (1,22 USD vs. 1,18 USD).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.