Wyższe uczelnie rozpoczęły rekrutację. Na wydziałach i kierunkach górniczych w ostatnich latach notowano spadek zainteresowania ze strony przyszłych inżynierów. Jak będzie w tym roku?
- Trudno przewidzieć. Rejestracja jest w toku. Z myślą o nowych studentach poszerzyliśmy ofertę otwierając dwa nowe kierunki: automatykę i informatykę przemysłową oraz gospodarkę surowcami mineralnymi – informuje dr inż. Sergiusz Boron, prodziekan ds. studenckich i kształcenia wydziału górnictwa i geologii Politechniki Śląskiej.
Nie ukrywa, że wydział wiąże duże nadzieje zwłaszcza z kierunkiem automatyka i informatyka.
- Jesteśmy dobrze przygotowani. Mamy specjalistów i dobrze wyposażone laboratoria, w które mocno inwestujemy – dodaje dr Sergiusz Boron.
Wydział górnictwa i geologii planuje przyjąć w tym roku na studia dzienne 375 studentów, w tym 255 – pierwszego stopnia. Największym zainteresowaniem od lat cieszył się kierunek górnictwo i geologia. Prawdopodobnie tak będzie i w tym roku.
Chętnie wybierana przez przyszłych górników Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie nie planuje uruchomienia nowych studiów górniczych w nowym roku akademickim.
- One pojawiają się w naszej ofercie co kilka lat i nie praktykujemy poszerzania tej listy z każdą kolejną rekrutacją. Rozsądniej jest odpowiadać na potrzeby rynku, śledzić trendy, rozmawiać z potencjalnymi pracodawcami, sondować ich nastroje i plany rekrutacyjne, a następnie na tej podstawie decydować o utworzeniu nowego kierunku. Tak staramy się działać i wiemy, że to przynosi pożądany efekt, ponieważ nasi absolwenci znajdują zatrudnienie - informuje Maciej Myśliwiec z biura prasowego AGH.
W tej krakowskiej uczelni będzie można studiować górnictwo i geologię na trzech wydziałach: górnictwa i geologii, geologii, geofizyki i ochrony środowiska oraz wiertnictwa, nafty i gazu. W ubiegłym roku ilość kandydatów na jedno miejsce oscylowała wokół jednej osoby na miejsce. Na tych kierunkach uczelnia oferuje w tym roku łącznie 300 miejsc na studiach I stopnia i 15 miejsc na studiach II stopnia.
- Nasza uczelnia zapewnia rozwój studentom kierunków górniczych, tak aby ich uatrakcyjnić na rynku pracy. W ciągu ostatniego roku akademickiego podpisaliśmy umowy z przemysłem, mające na celu zwiększenie szans absolwentów - dodaje Maciej Myśliwiec.
Przykładem takich działań może być podpisana umowa AGH z Jastrzębską Spółką Węglową. W ramach współpracy z uczelnią, spółka zapewni studentom możliwość odbycia praktyk robotniczych i studenckich, odbywania wycieczek dydaktycznych do swoich zakładów oraz pozyskiwania tematów do prac dyplomowych.
Na Politechnice Wrocławskiej rekrutacja na kierunki górnicze w ostatnich latach utrzymuje się na zbliżonym poziomie. W ubiegłym roku na studia stacjonarne I stopnia na kierunek górnictwo i geologia przyjęto we Wrocławiu 125 osób, w Legnicy 20. Z kolei na geodezję i kartografię – 59 osób.
- Jeśli chodzi o liczbę chętnych to tradycyjnie już największym zainteresowaniem cieszyła się geodezja i kartografia – ponad sześciu chętnych na jedno miejsce. Górnictwo i geologia we Wrocławiu przyciągnęły 1,46 chętnych na miejsce - wyjaśnia Michał Ciepielski z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej.
W tym roku uczelnia nie planuje uruchomienia nowych kierunków na wydziale geoinżynierii, górnictwa i geologii. O liczbie miejsc na kierunkach będzie mogła poinformować dopiero po posiedzeniu Senatu, które jest zaplanowane na 22 czerwca.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Górnictwo i Geologia (studia-inż. mgr) to przepustka dla tych co nie mają tzw. pleców. Mimo wszystko dobrze jest nawet z wykształceniem przejść pod firmą, rozpoczynając od pracownika fizycznego na grubie. Nikt Ci wtedy nie powie, że nie wiesz co to łopata, a i w praktyce się sporo nauczysz, bo same studenckie praktyki na kopalni to marna rzecz. Po zdobyciu uprawnień z czasem o zatwierdzenia sztygarskie będzie można się starać. Polecam wydział PŚ Gliwice.
Jak masz ojca profesora na AGH to możesz na dwa tygodnie i dyrektorem kopalni zostać i górnikom pieniądze z premii zabierać !
Jeżeli po studiach bez znajomości to możesz iść pod firmę. Jak masz znajomości na kopalni to wystarczy technikum zaoczne aby zostać nadsztygarem.
Młodzieży nie pchajcie się dla wszystkich wystarczy miejsca........ na studiach........ bo przecież nie miejsc pracy.
Górnictwo i geologia przyszli studenci pamiętajcie o jednym , jak nie masz wysoko postawionego wujka to lepiej wybierz inny kierunek Na kopalniach inżynierów jest bez liku , pokończyli 3 letnie kursy inżynierskie ( szumnie nazywane studiami)i zapylają łopatami . Po AGH bez znajomości jesteś sztygarem , a po technikum z poparciem jesteś nadsztygarem , popytajcie.