Na giełdach w zachodniej Europie w środę trochę wzrostów, trochę spadków. Brakuje czynnika, który mocniej zmieniłby nastawienie inwestorów - podają maklerzy.
- Globalna gospodarka nie wyglada źle, ale na rynkach nie ma takiego wrażenia, że można spodziewać się jeszcze czegoś lepszego. Dlatego wskaźniki mogą pozostawać płaskie - ocenia Mitsushige Akino, dyrektor wykonawczy Ichiyoshi Investment Management.
Chiny
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w maju 51,2 pkt. wobec 51,2 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 51,0 pkt.
PMI w sektorze usług Chin wyniósł zaś w maju 54,5 pkt. wobec 54,0 pkt. w poprzednim miesiącu.
Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.
Dane te wskazują, że chińska gospodarka utrzymała w poprzednim miesiącu osiągnięte wcześniej tempo wzrostu w gospodarce.
Niemcy
Sprzedaż detaliczna w Niemczech w kwietniu spadła o 0,2 proc. mdm, podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 0,2 proc., po korekcie z +0,1 proc. - poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Analitycy spodziewali się mdm wzrostu wskaźnika o 0,3 proc.
W ujęciu rdr sprzedaż detaliczna spadła o 0,9 proc. - podali statystycy. W III sprzedaż wzrosła o 2,9 proc., po korekcie z +2,3 proc. Teraz oczekiwano wzrostu rdr o 2,2 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.