Rynek krajowy jest o wiele bardziej przewidywalny i uzyskujemy na nim wyższe ceny niż w eksporcie – powiedział dziennikarzom podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala.
- Doświadczenia lat ubiegłych, polegające na budowaniu wyniku poprzez eksport, przy niskich cenach, skończyły się dla Kompanii Węglowej bardzo źle. To były tragiczne kontrakty z tragicznie niskimi cenami, uzasadnione wyłącznie kwestiami płynnościowymi. Tego musimy uniknąć – wyjaśniał prezes, uzasadniając oparcie strategii PGG na sprzedaży krajowej.
Tomasz Rogala dodał, iż stabilizacja produkcji, rezerwy produkcji i jakość produktu to elementy, na których oparta zostanie przyszłość firmy.
Strategia Polskiej Grupy Górniczej zakłada, że w horyzoncie do 2030 r. produkcja kopalń spółki wynosić będzie średnio rocznie 30 mln t. Ze słów prezesa Rogali wynika, że spółka w br. roku nie rezygnuje z ambitnych planów wydobycia ok. 32 mln t węgla.
- Zobaczymy, jakie będzie zapotrzebowanie rynku, bowiem po wielkiej panice, która nastąpiła zimą, gdy postawiliśmy do dyspozycji kolejne 150 tys. t węgla nie było na ten wolumen chętnych – precyzował.
Średnie dobowe wydobycie kopalń PGG (po przejęciu kopalń KHW), pomimo okresowych wahań, wynosi obecnie ok. 130 tys. t. Występujące niedawno problemy wydobywcze spółki miały związek z funkcjonowaniem jednego ruchu. Chodzi o ruch Piast, należący do kopalni Piast-Ziemowit.
- Jedna kopalnia, poprzez brak rezerw, wywołała tego typu problemy. Zaplanowano tam eksploatację z wykorzystaniem dwóch ścian, przy pełnym obłożeniu dobowym. W sytuacji załamania produkcji stała się tragedia: Piast zamiast 16 tys. t/dobę produkował nawet 2 tys. t/dobę – informował Tomasz Rogala.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Witam Panowie czy ma ktoś numer fona do Chorzowskiego ZUS-u w sprawie urlopu górniczego?-Nie można się dodzwonić na ten Warszawski Z góry dziękuję
Nie wiem czy czytać dalej te komentarze bo widać że portal raczej nie jest 'niezależny' 1. Cena węgla będzie duża przez to własnie że tylko na nasz rynek 2. Po to żeby PGG zarobiło na swoim węglu od września będzie zakaz palenia flotami, mułami itd. 3. Są limity na zakup węgla na kopalni dniowe więc nie wiem czy tak dobrze z wydobyciem, tym bardziej że przewoźnicy mówią że wydobycie leży zwłaszcza w kopalniach ROW Czyli ogólnie, zwykły Kowalski w przeszłości dopłacał, dopłaca i będzie dopłacał w przyszłości do polskiego górnictwa. Także nie ma się z czego cieszyć
Jezeli cena bedzie zanizana to wiadomo, ze nic nikt na tym nie zarobi. PGG ma racje i dobra strategie
Widać, że spółka wie co robi potrafią wyciągnąć wnioski z poprzednich lat i wprowadzać zmiany, które zmierzają ku lepszemu
Piszę że Piast zrobił 60% strat jeśli to jest wychwalanie to coś z kolegą rjdd jest nie tak , wice prezez PGG opisał straty za pierwszy kwartał:Piast 60% ,20% Ziemowit, pozostałe 20%.Fajnie jest pokazać winnego ale to cała PGG źle zarządzana i ma kłopoty.
GF ale ściemę pociskasz, nie pitol wiadomo, że na Piaście nie jest dobrze, samo błoto i kamień, nie wychwalajcie się tak
Prezes cierpi na amnezję Piast zrobił 60% ubytku w pierwszym kwartale a 40% to reszta ''tragedii''.Ktoś tu manipuluje i wskazując jedną kopalnię zaciemnia kondycję całej PGG .
TG--sami piszecie te pochwały , czy dostajecie je na piśmie Takiej wazeliny dawno nie czytałem. A gdzie zainteresowanie sprawami ważnymi dla obywateli , myślicie że zapomnieliśmy o tym co się nam należy.
PGG jak na tak młodą spółkę na rynku energetycznych radzi sobie całkiem dobrze
Dobrze, że szybko zareagowali bo straty mogły być jeszcze większe
Musimy się zabezpieczyć na sezon zimowy, ale przy tak dużym wydobyciu możemy być spokojni
Nie dziwie sie, ze rogala podjal taka decyzje, a nie inna. nasz kraj powinien byc pierwszym rynkiem zbytu na wegiel, a potem nastepne kraje