Koniec ze sztampą w dziedzinie BHP. W Polskiej Grupie Górniczej będą teraz systemowo podchodzić do zagadnień bezpieczeństwa. Pomogą w tym warsztaty realizowane w trakcie spotkań szefów działów energomechanicznych, górniczych oraz BHP.
W opinii specjalistów z PGG jest to nowatorskie rozwiązanie w podejściu do obszaru bezpieczeństwa pracy produkcji i utrzymania ruchu. Uwzględnia bowiem wzajemne oddziaływanie na siebie różnych dziedzin górniczej rzeczywistości. Podczas warsztatów ich uczestnicy wspólnie analizują różnorodne aspekty bezpieczeństwa pracy oraz ich wpływ na efektywność produkcji. Poszukują też odpowiedniej profilaktyki dla wyeliminowania najczęściej pojawiających się zdarzeń wypadkowych.
Kompleksowa analiza
- Zanim została podjęta decyzja o wprowadzeniu takich warsztatów, cyklicznie odbywały się narady z kierownikami kopalnianych działów BHP. Uznaliśmy jednak, że poszukiwanie rozwiązań w celu uniknięcia wypadków i zdarzeń potencjalnie wypadkowych nie należy wyłącznie do tych służb, ale w równej mierze do działów, w których te zdarzenia zaistniały. To daje możliwość kompleksowego przeanalizowania występujących problemów – zauważa Grzegorz Ochman, dyrektor Biura BHP w PGG.
Pierwsze zajęcia warsztatowe zorganizowano w lutym br. Najpierw odbyła się wspólna dyskusja. Następnie jej uczestnicy podzielili się na sześcioosobowe grupy, aby omówić te przypadki, na które kierownictwa kopalń mają bezpośredni wpływ. Okazuje się, że najwięcej do poprawienia jest w dziedzinie tworzenia technologii i instrukcji maszyn, organizacji pracy, metod szkolenia, organizacji pracy zespołowej, a także ładu i porządku na stanowiskach pracy. Zgłoszono wiele pomysłów, które wymagają usystematyzowania i niebawem zostaną przedstawione już w formie konkretnych projektów.
Zdaniem ekspertów z PGG wspólne zaangażowanie kierownictwa różnych działów rzuci nowe światło na wiele problemów, nawet tych, które po dzień dzisiejszy nie zostały jeszcze precyzyjnie zdefiniowane, a stanowić mogą zagrożenie. Wiadomo, że czynnik ludzki wciąż jest główną przyczyną wypadków w kopalniach. Z tym zjawiskiem da się jednak walczyć, chociażby za pomocą materiałów przedstawiających ryzykowne zachowania, czy też jasno sformułowanych instrukcji obsługi maszyn i urządzeń. Podnoszenie poziomu kultury technicznej jest bowiem ważnym elementem służącym kształtowaniu bezpiecznych zachowań wśród załogi.
Docieranie do świadomości
- Z doświadczenia wiemy, że istotną kwestią jest docieranie do świadomości górników, do ludzi pracujących w tych rejonach zakładu górniczego, gdzie o wypadek nie jest trudno. Stąd duży nacisk kładziemy na tworzenie animacji niebezpiecznych zdarzeń, których przyczyny powtarzają się. Skoro odsetek zdarzeń, na które wpływ miał czynnik ludzki, w całym polskim górnictwie węgla kamiennego kształtuje się na poziomie 80 proc., a w PGG jest o 5 proc. niższy, to już dostrzegamy pierwsze symptomy potwierdzające właściwy kierunek działań profilaktycznych – mówi Grzegorz Ochman.
Kolejne spotkanie warsztatowe zaplanowane zostało na początek maja br.
- Czekamy z organizowaniem kolejnych warsztatów ze względu na trwający proces łączenia kopalń PGG i KHW. Chcemy, aby w majowych warsztatach wzięli już udział nasi nowi koledzy – podsumowuje szef Biura BHP w PGG.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Trza inwestowac w nowe kaski, w zabezpieczenie przodka, zastanowiłbym sie tez mocno nad dalszym udziałem w urobku tych kopalń, które niespecjalnie moga funkcjonowac przez metan - patrz halemba
Na bezpieczeństwie nie ma co oszczedzac, kazdego roku na kopalni zgłasza sie wiele wypadków z powodu braku rozwagi ludzi