W środę ( 8 lutego) w siedzibie Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA w Bytomiu zorganizowane zostało spotkanie podsumowujące kończący się proces alokacji pracowników KWK Makoszowy do kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej, Węglokoksu oraz oddziałów SRK – poinformował portal górniczy nettg.pl rzecznik SRK Witold Jajszczok.
W trakcie spotkania, w którym uczestniczyli reprezentanci organizacji związkowych działających w kopalni, a także przedstawiciele zaangażowanych w proces alokacji spółek węglowych przedstawiono obecną sytuację i omówiono sprawy, które pozostały do rozwiązani a w najbliższej przyszłości.
Andrzej Nowak, dyrektor ds. pracowniczych KWK Makoszowy poinformował, że od 19 grudnia, kiedy rozpoczęła się akcja alokacji do 1 bm. z kopalni odeszło 872 pracowników, w tym 729 robotników i 143 etatowych. 1 lutego w KWK Makoszowy było zatrudnionych 410 osób z czego 288 potrzebnych jest do prawidłowego prowadzenia procesów likwidacyjnych.
Kolejnych 72 pracowników podjęło, lub lada dzień podejmie, decyzję dotyczącą swej zawodowej przyszłości. Przejdą do JSW, PGG lub Węglokoksu ewentualnie skorzystają z urlopu górniczego bądź z uprawnień emerytalnych.
- Przedmiotem dzisiejszego dyskusji była m.in. przyszłość zawodowa pozostałych 50 osób w tym 32 robotników i 18 pracowników etatowych. Osoby te obejmują oczywiście wielokrotnie wcześniej składane gwarancje zatrudnienia – wyjaśnia Jajszczok.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak Makoszowy Sosnicą zarządzały zarabiałem 1500 zł więcej niż teraz, kase to mają teraz związkowcy i dyrekcja a zwykli pracownicy są jak śmieci. Cieszcie się ze do tego syfu was nie przenieśli.
Genialny artykuł wart Pulitzera. W ankietach dla pracowników NIE BYŁO WĘGLOKOKSU. Pracownicy, którzy zmieli kopalnie mają teraz czarno na białym, że zamknięcie Makoszów było sprawą polityczną. Bajzer, chaos i warunki obozu pracy, to co spotkali w innych kopalniach. Przy 1300 pracownikach Maksozowy była nierentowna!!! a inne kopalnie przy dwóch ścianach i 5000 pracowników są rentowne. KOPALNIA MAKOSZOWY NIGDY NIE BĘDZIE ZAPOMNIANA KOPACZ, SZYDŁO I TOBISZOWSKIEMU. (temu ostawieniu szczególnie!!!!!!!!!).
Z tą Sośnicą jako perełka to bym nie przesadzał kolego :) z wiadomych powodów
Sośnica synku to teraz perełka w PGG
Jakiego Węglokoksu o czym wy ludzie piszecie w ankietach pracowniczych nie było nawet takiej opcji co wy ludziom robicie wodę z mózgów?? Przecież jak tylko by była taka możliwość to wszyscy by tam poszli.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
To czemu poseł i minister piszą pisma do SRK i PGG o fedrowaniu Makoszów z 300 górnikami jako ruch Makoszowy kopalni Sośnica?
Ja mam pytanie co z przejściem górników z halemby do srk mieli iść wszyscy a poszli tylko związkowcy i ich kapusie czy jest ktoś kto normalnie spojrzy i zamknie tą kocine zamiast sośnicy tego bagna nieda sie już uratować