Jeszcze w styczniu sejmowa komisja energii i skarbu zajmie się wpływem na bezpieczeństwo energetyczne Polski zwiększonego wykorzystywania przepustowości gazociągu Opal przez rosyjski Gazprom - postanowili posłowie.
Według planów komisji na pierwsze półrocze 2017 r. kwestie te miały być poruszane dopiero podczas posiedzenia w maju. Jednak poseł niezrzeszony Robert Winnicki zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie doszło do "intensyfikacji działań" związanych z gazociągiem Opal.
- To jest jeden globalny temat, dotyczący także bezpieczeństwa energetycznego, również gazowego Polski. (...) To jest sprawa - w mojej opinii - dotycząca absolutnie strategicznych kwestii bezpieczeństwa energetycznego państwa. Myślę, że Komisja powinna się tym w pierwszym rzędzie zająć i w sposób pilny - powiedział w środę.
Przewodniczący komisji Marek Suski (PiS), podobnie jak pozostali członkowie, podzielił ten pogląd. Komisja zdecydowała w efekcie, że jeszcze w styczniu odbędzie się jej posiedzenie poświęcone Opalowi.
Pod koniec października 2016 r. Komisja Europejska uznała, że rosyjski Gazprom może od 1 stycznia 2017 r. wykorzystywać 80 proc. przepustowości Opalu, gazociągu biegnącego na terenie Niemiec równolegle do polsko-niemieckiej granicy. Jest on przedłużeniem ułożonego na dnie Bałtyku gazociągu Nord Stream. Punkt wejścia znajduje się nad Morzem Bałtyckim w miejscowości Greifswald, a wyjście na granicy niemiecko-czeskiej w miejscowości Brandov.
W grudniu ub. roku polski rząd zaskarżył do Trybunału Sprawiedliwości UE rozstrzygnięcie KE w tej sprawie. Na początku grudnia, PGNiG Supply & Trading, spółka zależna PGNiG złożyła do Trybunału Sprawiedliwości UE pozew przeciw KE ws. wyłączenia gazociągu Opal spod wymogów trzeciego pakietu energetycznego. Z kolei w połowie grudnia spółki PGNiG i PGNiG Supply & Trading zaskarżyły do niemieckiego sądu umowę pomiędzy Bundesnetzagentur, Gazprom, Gazprom Export i OPAL Gastransport GmbH w sprawie zwolnienia Gazpromu z zasady dostępu stron trzecich do przepustowości gazociągu.
Tuż przed końcem ub. roku Trybunał Sprawiedliwości UE na wniosek PGNiG wstrzymał wykonanie decyzji KE nt. przyznania Gazpromowi dostępu do 80 proc. przepustowości gazociągu Opal.
W opublikowanej we wtorek decyzji KE, w której część z zapisów została zakwalifikowana jako poufna, Komisja uznała, że zwiększone wykorzystanie magistrali, przyczyni się do dalszego zwiększenia bezpieczeństwa dostaw".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.