840 m pod ziemią, w ruchu Bielszowice należącym do kopalni Ruda, odbyła się nietypowa konferencja prasowa. Dziennikarze śląskich mediów mogli na własne oczy zobaczyć, jak wygląda najnowsza inwestycja Polskiej Grupy Górniczej, polegająca na przekierowaniu urobku z ruchu Pokój na ruch Bielszowice. Ostatni etap połączenia ruchów realizowany był od czerwca br.
Dziennikarzom towarzyszyli w trakcie zjazdu pod ziemię wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala oraz dyrektor kopalni Ruda Michał Piecha. Poniedziałek (19 grudnia) był pierwszym dniem, gdy nowy system odstawy zaczął działać. Docelowo ruch Bielszowice i tamtejszy zakład przeróbczy przejmie z ruchu Pokój 9,1 tys. t urobku na dobę.
- Znajdujemy się w ruchu Bielszowice kopalni Ruda, na skrzyżowaniu przecinki z chodnikiem taśmowym. Można powiedzieć, że tutaj łączą się dwie kopalnie. Jest to przesyp z przenośnika taśmowego numer 2 na przenośnik numer 1 magistrali taśmowej. W kierunku północno-wschodnim, czyli za nami, znajduje się układ odstawy urobku z ruchu Pokój na ruch Bielszowice. W kierunku zachodnim znajduje się jeden przenośnik układu odstawy urobku na zbiornik węgla surowego, przy szybie V ruchu Bielszowice – objaśniał dyrektor Michał Piecha.
Dyrektor tłumaczył również, że połączenie technologiczne daje bardzo duże oszczędności w zakresie funkcjonowania kopalni, ale przede wszystkim daje możliwości wyodrębnienia nieprodukcyjnego majątku w zakresie infrastruktury dołowej i powierzchniowej i przekazanie tego majątku do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
- Jedną z naszych intencji jest przeprowadzenie takich inwestycji, które obniżą koszty i zwiększą efektywność wydobycia na jednego pracownika. Ta inwestycja sprawia, że możemy zrezygnować z wykorzystania przeróbki kopalni Pokój i szybu Otylia. Urobek przekazywany jest na kopalnię Bielszowice, pojawia się lepsze dojście do złoża, a majątek kopalni Bielszowice jest lepiej wykorzystywany. To tej pory zakład przeróbczy tego ruchu nie był dociążony, dzięki przekierowaniu urobku z Pokoju nastąpi jego efektywniejsze wykorzystanie, a zbędny majątek ruchu Pokój zostanie przekazany do Spółki Restrukturyzacji Kopalń – wyjaśniał Grzegorz Tobiszowski.
Zdaniem ministra jest to pierwszy przykład przeformatowania inwestycji w polskim górnictwie, polegający na zwiększeniu efektywności eksploatacji w przyszłości.
- Tak będzie się działo też w innych kopalniach zespolonych – zapewniał Tobiszowski argumentując, że stworzenie kopalń zespolonych pozwoliło na płynne przekierowanie pracowników z ruchu Pokój do drążenia przekopu.
- Zaczynamy inaczej patrzeć na polskie górnictwo. To przedsięwzięcie pozwoli zainwestować w trzecią ścianę na ruchu Pokój. Zyskujemy większą elastyczność od strony organizacyjnej, technicznej i od strony zarządzania złożem – mówił.
Wraz ze zbędną infrastrukturą ruchu Pokój do SRK będą mogli przejść pracownicy, chcący skorzystać z programu osłonowego. Według słów dyrektora Piechy w kopalni Ruda pracuje obecnie 6806 osób i taki stan zatrudnienia będzie utrzymany.
W galerii: Wizyta dziennikarzy i wiceministra Grzegorza Tobiszowskiego w kopalni Ruda ruch Bielszowice. Ruda Śląska, 19 grudnia 2016 r. (zdjęcia: Jarosław Galusek - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.