W przyszłym tygodniu pierwszych 50 górników z zabrzańskiej kopalni Makoszowy (znajdującej się w strukturach Spółki Restrukturyzacji Kopalń), która z końcem tego roku ma zakończyć wydobycie węgla, rozpocznie pracę w kopalni Ruda, należącej do Polskiej Grupy Górniczej, a 100 innych w kopalni Knurów-Szczygłowice w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
- Największym zainteresowaniem cieszy się ruch Bielszowice kopalni Ruda. Tego się spodziewaliśmy i dlatego tam uruchomiony jest punkt informacyjny. Ale też w innych kopalniach przygotowane mamy różne miejsca pracy, które mogą być bardzo atrakcyjne dla górników z Makoszów - poinformował w piątek (16 grudnia) prezes Polskiej Grupy Górniczej (PGG) Tomasz Rogala.
Ruch Bielszowice, będący częścią kopalni Ruda, położony jest najbliżej zabrzańskiej kopalni Makoszowy. PGG zapowiada, że punkt informacyjny w Bielszowicach będzie czynny także w sobotę, by górnicy z Zabrza mogli jak najszybciej załatwić formalności.
Górnicy już przyjęci do Bielszowic rozpoczną pracę we wtorek, po obowiązkowym szkoleniu bhp. W następnych dniach kolejne brygady z Makoszów będą rozpoczynały pracę w innych częściach kopalni Ruda: Pokój i Halemba. "Staramy się iść górnikom na rękę i nie rozdzielać brygad, które pracują ze sobą na kopalni Makoszowy" - podała PGG.
Dotąd do Polskiej Grupy Górniczej wpłynęło ponad 250 deklaracji od górników z kopalni Makoszowy, a Jastrzębska Spółka Węglowa przyjęła prawie 300 deklaracji. Pierwszych 100 górników z Makoszów rozpocznie pracę w należącej do tej spółki kopalni Knurów-Szczygłowie w najbliższy poniedziałek.
"W kopalni Knurów-Szczygłowice potrzebujemy ponad 400 fachowców, a tacy są w kopalni Makoszowy. To naprawdę kwestia załatwienia kilku formalności i nawet przed świętami taki górnik może stać się pracownikiem Jastrzębskiej Spółki Węglowej" – informuje w komunikacie prasowym prezes JSW Tomasz Gawlik.
Spółka Restrukturyzacji Kopalń zapewnia, że górnicy przechodzący do innych kopalń mogą liczyć na uproszczenie związanych z tym procedur.
- Zdajemy sobie sprawę, że zmiana miejsca zatrudnienia nie jest dla pracownika łatwa. Dlatego też chcemy, żeby kwestie formalne załatwiane były jak najsprawniej. Umowę z każdym pracownikiem, który będzie chciał zmienić miejsce pracy, możemy zgodnie z jego życzeniem rozwiązać za porozumieniem stron w każdej chwili – wyjaśnia prezes SRK Marek Tokarz.
PGG i JSW oferują pracownikom Makoszów zatrudnienie na umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowiskach zgodnych z doświadczeniem i kompetencjami górników. Gwarantują wynagrodzenie zgodne z zasadami obowiązującymi w poszczególnych kopalniach oraz świadczenia socjalne zgodne z Regulaminem Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Spółki oferują pracę na stanowiskach robotniczych i dozoru. Natomiast 120 pracownikom administracji kopalni Makoszowy miejsca pracy gwarantuje SRK.
Kopalnia Makoszowy to jedyny zakład, który wydobywa węgiel w strukturach SRK, korzystając z budżetowych dopłat do strat produkcyjnych - w tym roku ich wielkość to ok. 130 mln zł, a łącznie z ubiegłorocznymi dotacjami - ponad 200 mln zł. Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, która w listopadzie notyfikowała program pomocowy dla polskiego górnictwa, kopalnia może korzystać z pomocy publicznej tylko do końca tego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panie Prezesie Gawlik, a co z Sigiem ,wyszkoliliscie mase dobrych GÓRNIKÓW i co teraz ,Pomysleliscie o nas....,wolicie przyjmowac ludzi z innego podmiotu?,ale krecicie WAŁki i wiem ze to wam na dobre nie wyjdzie
zwiazkom najlepiej wychodzi dawanie paczek na swieta za 50 zl,,,,,,i organizowanie wycieczek na zbiory grzybow dla znajomych ,,, a ciemne murcole to kupuja
A co na Knurówie z Sig dlaczego ich nie biorą pod kopalnie ładnie ich zrobili w konia
Całe życie związki ich okradają a jak mają ich bronić to na dole jeden dzień wytrzymali hahahahaha wy ciemne masy zapiszcie się do nowych związków na innej grubie hahahaha
No ja bo wszyscy w kolejce do sekretariatu narzekaja ze jeszcze obiadu i kawy nie dostali skoro tyle godzin czekaja
Nie dziwie sie ze jest wielki chaos z tym przeniesieniem, w koncu jak od wczoraj sie wszyscy rzucili jak na mieso zeby sie zapisac na dobre kopalnie
A pociotkom i tak sie nie bedzie podobac ze dostali prace gdzie indziej
Bo by ich firemki upadły, kto teraz bedzie płacił składki zwiazkowe, kto ich firemki utrzyma
My nie chcemy klamst o tajemniczych inwestorach ani o domniemnanych inwestycjach na makoszowy, dwa lata zz wiedziały ze kopalnia jest do likwidacji. Dlaczego wtedy nie pozwolili górnikom sie alokowac
No i dobrze, gornicy maja dosc chwiluka hubki i jóźwiaka
Do GZL,ty nieuku naucz sie pisać,bo jak u ciebie z ortografią,to i pewnie tak z pracą hahahha
No jesli kazdy pracownik bierze urlop i nie ma kto dokonczyc prac na Makoszowach to nie dziwie sie ze to wstrzymali
Bracia górnicy,kwk Jankowice czeka na was ! Fakt dojazd,ale autobaną to momęt, To też fajno gruba,nieźle też płacą,ja osobiście nie nażekam
Wszystkie przeniesienia które miały się odbywać w przyszłym tygodniu zostały wstrzymane. pracownicy nie mają możliwości wyciągnięcia dokumentów potrzebnych do zatrudnienia z działu kadr na kopalni makoszowy !!! całę te przenoszenia to jedno wielkie kłamstwo i ludzie zostali zmanipulowani!!!