Na amerykańskiej giełdzie w czwartek (1 grudnia) mieszane nastroje - wzrósł Dow Jones, zniżkowały indeksy S&P 500 i Nasdaq. Kolejny dzień drożała ropa naftowa, po osiągnięciu przez kraje OPEC porozumienia o ograniczeniu wydobycia. Dow Jones Industrial na koniec dnia zyskał 0,36 proc. i wyniósł 19 191,93 pkt. S&P 500 spadł o 0,35 proc. i wyniósł 2 191,08 pkt. Nasdaq Comp. zniżkował o 1,36 proc. do 5 251,11 pkt.
Do wzrostów indeksu Dow Jones najmocniej przyczyniały się notowania Goldman Sachs i Chevron.
Największe wzrosty notowały spółki paliwowe i sektor finansowy, a w dół najmocniej szły przedsiębiorstwa informatyczne.
Z amerykańskiej gospodarki napłynęły kolejne dane, które utwierdzają oczekiwania na wzrost stóp procentowych w USA. Jednocześnie, perspektywa wyższych cen ropy w przyszłym roku w związku z porozumieniem OPEC wpływa na umocnienie oczekiwań inflacyjnych w USA.
Wskaźnik aktywności w amerykańskim przemyśle ISM wzrósł do najwyższego od początku 2015 r. poziomu. Odczyt PMI z amerykańskiego przemysłu okazał się najwyższy od pięciu miesięcy. Sprzedaż aut w Stanach znajduje się blisko najwyżej notowanych poziomów.
W czwartek Robert Kaplan, prezes Rezerwy Federalnej z Dallas, ocenił, że gospodarka USA zbliża się do stanu pełnego zatrudnienia, a inflacja kroczy w kierunku 2-proc. Dodał, iż Rezerwa Federalna musi brać pod uwagę w swoich decyzjach aprecjację dolara.
Kolejną sesję drożała ropa naftowa. W środę po dwumiesięcznych negocjacjach państwa zrzeszone w OPEC osiągnęły porozumienie w kwestii ograniczenia wydobycia ropy w ramach kartelu do 32,5 mln baryłek dziennie (b/d), czyli o 1,2 mln b/d.
Umowa wejdzie w życie od początku 2017 r. i będzie obowiązywać pół roku. OPEC zamierza przedłużyć jej trwanie o kolejne 6 miesięcy.
Państwa niezrzeszone w OPEC zgodziły się na ograniczenie produkcji ropy o 600 tys. baryłek dziennie, z czego Rosja o 300 tys. b/d.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.