Główny Geolog Kraju Mariusz Orion Jędrysek liczy, że polityka surowcowa państwa zostanie przyjęta przez rząd na przełomie 2017 i 2018 roku. Jego zdaniem Polska może też budować swoją politykę surowcową w oparciu o eksport zasobów surowców.
Wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju podczas XXIV konferencji energetycznej Euro Power zorganizowanej w Warszawie przypomniał, że międzyresortowy zespół pod jego przewodnictwem przygotowuje dokument - politykę surowcową państwa. Zwrócił uwagę, że mimo prób i zapowiedzi, do tej pory nie udało się takiej strategii stworzyć.
- Mam nadzieję, że na przełomie 2017/2018 roku taki dokument będzie mógł zostać przedstawiony Radzie Ministrów. Bedzie to duży skomplikowany dokument - zaznaczył w czwartek (10 listopada).
Główny Geolog Kraju wyjaśnił, że w polityce surowcowej w pierwszej kolejności niezbędne jest wskazanie grupy surowców, które w krótkiej oraz długiej perspektywie byłyby przydatne dla gospodarki. Podkreślił, że należy też zinwentaryzować nowe złoża, a te, które mamy - zweryfikować.
Przyznał, że w tym kontekście "wiedza jest niestety bardzo marna". Zwrócił uwagę, że niektóre odwierty czy złoża zostały udokumentowane kilkadziesiąt lat temu, a my nadal bazujemy na wiedzy zawartej w tych dokumentach, mimo postępu technologicznego czy badań. Tymi zadaniami - jak podkreślił - miałaby się zająć służba geologiczna. Projekt ustawy w tej sprawie jest obecnie konsultowany.
Jędrysek dodał, że oprócz rankingu złóż czy sposobów ich ochrony prawnej, należy wskazać też na możliwość eksportu nadwyżki polskich zasobów surowcowych.
- My naprawdę możemy w oparciu o eksport, ale oczywiście eksport mądry, budować swoją politykę surowcową - przekonywał przedstawiciel MŚ. Jako przykład podał ren, który eksportowany jest w "surowej formie", a następnie przetworzony wraca do Polski po zdecydowanie wyższych cenach.
Ren używany jest m.in. do produkcji części turbin silników odrzutowych, turbin gazowych oraz osłon pojazdów kosmicznych. Zastosowanie tego metalu umożliwia pracę silników przy wyższych temperaturach, co poprawia ich osiągi, pozwalając jednocześnie na efektywniejsze zużycie paliwa. Metal ten znajduje zastosowanie również w przemyśle petrochemicznym, w którym wykorzystywany jest jako katalizator w produkcji wysokooktanowej benzyny.
Wskazał też na konieczność obniżenia ryzyka inwestycyjnego przy poszukiwaniu i eksploatacji złóż w Polsce.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A może by tak uprościć prawo i procedury? i przede wszystkim wyjść wreszcie z tej głębokiej komuny i sprywatyzować własność złóż dla właścicieli gruntów nad nimi ? jak w całym cywilizowanym świecie ?,a nie dalej tworzyć ' politykę surowcową' jak za Gomółki? To firmy górnicze powinny poszukiwać złóż i budować kopalnie ,jeżeli widzą w tym interes i po to kupować grunty nad złożami , a także prowadzić badania i poszukiwania Państwo powinno im w tym pomagać i nie utrudniać, a na razie jedyne co zrobiono to uniemożliwiono obrót ziemią , a skoro nie można kupować i sprzedawać ziemi to nie ma mowy o rozwoju górnictwa takiego jak zna wolny i cywilizowany rynek zachodni .Zamiast krok w przód cofnęliśmy się do czasów Stalinowskich w tym względzie i brniemy dalej.