W listopadzie komitet ekonomiczny rządu ma zająć się opracowanym w resorcie energii projektem Ustawy o deputacie węglowym dla emerytów górniczych. Koszt przyjętych w projekcie rozwiązań oszacowano na ok. 400 mln zł rocznie - wynika z informacji Ministerstwa Energii.
Informację w tej sprawie przedstawiła w środę (19 października) dyrektor departamentu górnictwa w tym resorcie Anna Margis, odpowiadając na pytania posłów i senatorów z parlamentarnego zespołu górnictwa i energii.
Zaniepokojenie przedłużającymi się pracami nad ustawą oraz niepewnością co do losów obywatelskiego projektu dotyczącego deputatów wyraził uczestniczący w środowym posiedzeniu pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej Wacław Czerkawski.
- W tej chwili nasza ustawa, która opracowana była w ministerstwie, jest skierowana na Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Po komitecie nastąpi dalsze procedowanie, zgodnie ze wszystkimi przepisami - zapowiedziała dyr. Margis, wskazując, iż posiedzenie komitetu odbędzie się prawdopodobnie 8 listopada.
- W ustawie przygotowanej przez ministerstwo skutki regulacji są ocenione na ok. 400 mln zł rocznie - dodała dyrektor, akcentując, iż to komitet ekonomiczny rządu zdecyduje "co dalej" z projektem ustawy.
Taka sytuacja niepokoi wiceszefa Związku Zawodowego Górników (ZZG) w Polsce Wacława Czerkawskiego, który 9 czerwca tego roku zaprezentował podczas pierwszego czytania w Sejmie obywatelski projekt w tej sprawie, pod którym związkowcy zebrali ok. 126 tys. podpisów.
- Sytuacja jest dla mnie bardzo niepokojąca. Od 9 czerwca, kiedy inicjatywa obywatelska miała pierwsze czytanie, nie było żadnego posiedzenia komisji, ale byliśmy spokojni, ponieważ Ministerstwo Energii publicznie, tak w Sejmie jak i na wszelkich spotkaniach, deklarowało, że projekt rządowy będzie przekazany do Sejmu, gdzie połączymy dwa projekty: rządowy i obywatelski, i w rezultacie będziemy procedować nad jednym projektem. W tym momencie mam bardzo duże wątpliwości, by ten projekt - gdyby była pozytywna opinia Sejmu - mógł wejść w życie od 1 stycznia 2017 roku; jest to bardzo wątpliwe - powiedział Czerkawski podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu.
- Jest to cios w serca tysięcy emerytów górniczych, którzy bombardują nas telefonami. Do pewnego momentu mogę ich uspokajać, ale ten moment chyba minął. Mam wrażenie, że wiarygodność tego rządu wobec górnictwa jest bardzo mocno w tym momencie zachwiana - dodał wiceszef ZZG.
W czerwcu w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu, gwarantującego darmowy deputat węglowy z budżetu państwa dla wszystkich emerytów górniczych. Związek Zawodowy Górników w Polsce i inne organizacje związkowe zebrały pod tym projektem 126 tys. podpisów. Po pierwszym czytaniu projekt trafił do sejmowej komisji ds. energii i skarbu państwa. Równolegle Ministerstwo Energii rozpoczęło prace nad rządowym projektem w tej sprawie.
We wrześniu tego roku wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował w Senacie, że w ostatnich miesiącach tego roku rządowy projekt ustawy ma zostać zespolony w Sejmie z projektem obywatelskim, a wcześniej projekt omówi Rada Dialogu Społecznego. - We wrześniu oficjalnie wystąpiliśmy do ministerstw o komentarz do projektu. Następnie w okolicach października-listopada ustawa trafi do Rady Dialogu Społecznego (...). Myślę, że po konsultacjach społecznych w listopadzie-grudniu powinniśmy mieć tę ustawę z powrotem w parlamencie - zapowiadał wówczas Tobiszowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do GORNIK I GOSTEK ... tacy jestescie madrzy zeby odebrac wegiel emerytom i rencistom tak a ciekawe jak wy by byliscie na Emeryturach czy tez by byliscie za tym zeby wam wegiel odebrac !!! a wdowy po gornikach nie maja Emerytur jakie sobie myslicie ... ciekawe jak bys cie sie czuli jak by wam yeraz wszytko pozebierali ... np BARBORKI WEGIEL 14 i inne przywileje i utrzymujcie sie z wyplaty ... jak by wam ktos dal na zycie nie cale 1000 zl i mieli byscie utrzymać dom i rodzinę. . Pomyslcie troche za im cos napiszecie ... !!!!
pracuje na kopalni ale jestem za odebraniem emerytom węgla, bo to normalne pracujesz masz nie pracujesz nie masz, tak jak w innych zawodach, a emeryci kopalniani mają lepiej od pracowników
Panowie nam zabrali deputaty kolejarze dostają i będą dostawać bo mają to zapisane 1800 kg po 620 zł za tonę a tak w ogóle zobaczcie listę osób uprawnionych do deputatu węglowego pozdrawiam
W sumie myśle ze racja lezy po obydwóch stronach , ale problem piwstał bo rząd zamyka kopalnie za kopalnią .to logiczne ze rośnie ciężar bo przybywa emerytów a kopalń zostanie ze 4. Pod SRK pójdzie Halemba Bielszowice Pokój Wieczorek Śląska Wujek.
Tysiące osób pracujących w polskim górnictwie nie ma deputatów węglowych. Nie ma nawet Barbórki czy 14-stki. Dotyczy to robotników zatrudnianych przez kopalnie w porozumieniu z "agencjami pracy". Biznes się opłaca (zwłaszcza dla "agencji"), bo pracownicy ci zarabiają mniej niż połowę tego co ich koledzy spod kopalni. Brygady są mieszane, a więc i praca jednakowa. Wyzysk człowieka przez człowieka w czystej postaci. Coś pięknego dla "hien prezesów".
deputat węglowy jest formą zadouśczyczenia za pracę górniczą.Radzę uważnie zapoznać się z KARTĄ GÓRNIKA PRZYWILEJ ten może anulować TYLKO SEJM R.P. TO co zrobiły zarządy spółek węglowych jest niezgodne z obowiązującym prawem.
to jest prawda i tak powinno być pracujesz MASZ nie pracujesz NIE MASZ. Dotyczy to węgla i socjalnego. a TAK KOPALNIA LICZY 2 TYŚ I MNIEJ PRACOWNIKÓW A NA UTRZYMANIU PONAD 10 TYŚ EMERYTÓW
Widze same madre komentarze. Wegla pracujacy gornicy nie maja to dlaczego emeryci maja miec. Np w JSW dostali nawet akcje-patologia!! Pracowales masz nie pracujesz nie masz, prosta zasada
to samo tyczy sie układu zbiorowego pracy, wiele zakładów nadal nie poczyniło zadnych postepów w tej kwestii a trzeba i to konieznie, kopalnie nie moga ciagnac na rzadowym garnuszku w nieskończonosc
takie dodatki jak własnie deputat weglowy dobijaja kopalnie, trzeba z tego zrezygnowac jesli chcemy miec stabilny rozwoj gornictwa
Stanowisko Rządu jest negatywne,zobaczcie legislacje do projektu 461 w sejmie także może być ciężko.