- Komisja badająca przyczyny katastrofy w kopalni „Wujek” Ruch „Śląsk” nie zakończyła jeszcze prac, ale jest ewidentne, że stan urządzeń i kabli miał bezpośredni związek z tym tragicznym zdarzeniem. Gdy występuje zagrożenie metanowe wszystko musi działać bez zarzutu. Chcemy uczulić przedsiębiorców na fakt, że nie tylko kierownicy ruchu zakładu górniczego odpowiadają za bezpieczeństwo załogi. Dużą rolę w tym zakresie odgrywa zarządzanie spółką, planowanie działalności górniczej i prawidłowe rozpoznanie zagrożeń geologiczno-górniczych – mówi Wojciech Magiera, wiceprezes WUG, który przewodniczył dzisiejszym obradom.
W programie spotkania było kilka zagadnień. Dotyczyły podjętych działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa przy eksploatacji urządzeń elektrycznych w kopalniach węgla kamiennego. Analizowano nadesłane przez przedsiębiorców odpowiedzi na pismo prezesa WUG w sprawie prowadzonej profilaktyki w tym zakresie w zakładach górniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.