Politechnika Śląska zainaugurowała w piątek (30 września) nowy rok akademicki 2016/2017. W należącym do uczelni Centrum Edukacyjno-Kongresowym zebrało się grono profesorskie, studenci i zaproszeni goście. Zabrzmiało uroczyste Gaudeamus igitur.
- Staramy się, aby nasza oferta dydaktyczna była jak najbliższa otoczeniu społeczno-gospodarczemu. Stąd silna współpraca z przemysłem. Staramy się stosować różnego rodzaju nowoczesne formy kształcenia pomagające zdobyć studentom szeroką wiedzę i dobrze zaaklimatyzować się później w środowisku pracy - podkreślił w przemówieniu inauguracyjnym rektor uczelni prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk.
Na rok akademicki 2016/2017 na 53 kierunkach Politechniki Śląskiej przygotowano łącznie 4 575 miejsc. Podczas I i II naboru zostało przyjętych blisko 4000 osób. Największą popularnością wśród kandydatów podczas tegorocznej rekrutacji cieszyły się takie kierunki studiów, jak: informatyka, budownictwo, architektura, automatyka i robotyka oraz transport.
W tym roku pojawiły się dwa nowe kierunki studiów - transport kolejowy, stworzony na potrzeby Polskich Kolei Państwowych oraz studia związane z przemysłem samochodowym.
- To są również studia wychodzące naprzeciw potrzebom tej konkretnej gałęzi przemysłu, która zadeklarowała chęć ich dofinansowywania - dodał rektor.
Niestety nabór na kierunki górnicze nie był w tym roku satysfakcjonujący.
- Ten fakt nie wynika z winy uczelni, ale z całego otoczenia społeczno-gospodarczego, w tym sytuacji finansowej górnictwa. Wydział Górnictwa i Geologii stara się poszukiwać nowych kierunków kształcenia i zmodyfikuje swą ofertę dydaktyczną, aby dostosować ją do potrzeb rynku. To jest wydział o wielkich tradycjach związanych z historią i kulturą regionu i nadal będzie funkcjonował w strukturze uczelni - zapowiedział prof. Arkadiusz Mężyk.
W galerii: Inauguracja roku akademickiego 2016/2017 w Politechnice Śląskiej. Gliwice, 30 września 2016 r. (zdjęcia: Kajetan Berezowski - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panie Rektorze, szanujmy się troszkę - w Krakowie jest to samo "otoczenie społeczno-gospodarcze", a limit na studiach górniczych na AGH jakby zapełniony.
Mało studentów na wydziale górniczym? Nikt nie pójdzie studiować mechaniki, budownictwa albo elektrotechniki na wydziale górniczym po to żeby uzyskać mało warty tytuł inżyniera górnika. Chcecie mieć więcej studentów? Należy przekształcić specjalności na kierunki. Pozdrawiam