Sprzedaż wybranych aktywów z grupy kapitałowej przyniosła Jastrzębskiej Spółce Węglowej ponad 1 mld zł. Obecnie spółka rozmawia z instytucjami finansowymi m.in. o przesunięciu terminów wykupu obligacji. W ocenie wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego program restrukturyzacji JSW jest bardzo precyzyjny i analityczny.
We wtorkowej (19 lipca) debacie sejmowej na temat nowelizacji tzw. ustawy górniczej wiceminister odpowiadał na pytania posłów, przedstawiając również informację na temat bieżącej sytuacji w górnictwie i poszczególnych spółkach węglowych. Zapewnił, że ustalenia związane z programem naprawczym JSW zmierzają do finału.
- Obecnie jesteśmy na etapie finalnym dogadywania procesu restrukturyzacji jeśli chodzi o Jastrzębską Spółkę Węglową; mamy przygotowany biznesplan, rozpoczęliśmy rozmowy ze stroną społeczną - poinformował Tobiszowski.
Wyjaśnił, że w poniedziałek zarząd spółki, w obecności ministra i wiceministra energii, przedstawił założenia programu naprawczego stronie społecznej. Dotyczy on m.in. planowanych w kopalniach inwestycji, które mają zwiększyć udział w produkcji osiągającego wyższe ceny węgla koksowego - docelowo ma on stanowić 80 proc. w strukturze wydobycia.
Według wiceministra Tobiszowskiego, pójście w kierunku zwiększenia udziału węgla koksowego "pozwala patrzeć pozytywnie na biznesplan", nawet przy obecnych, niskich cenach węgla. W biznesplanie przyjęto obecny poziom cen, tym samym ich wzrost będzie skutkował pozytywnie dla spółki.
- Założenia cen mamy takie, które są dzisiaj. Te ceny nie są dobre, ale wiemy, że jeśli w przyszłym roku osiągniemy - bo tak planujemy - efektywność JSW, to w momencie kiedy pojawią się (...) wyższe ceny, to będziemy mogli spokojnie patrzeć, jak JSW będzie spłacała swoje zadłużenie - wyjaśnił wiceminister, oceniając, że obecnie ceny węgla, zarówno koksowego jak i energetycznego, "osiągnęły dół".
Wiceminister Tobiszowski przypomniał, że JSW prowadzi rozmowy z instytucjami finansowymi, które objęły jej obligacje.
- Obecnie również rozpoczęliśmy rozmowy z instytucjami finansowymi, aby przesunąć zobowiązania finansowe, szczególnie wykup obligacji, na okres późniejszych lat, bo dzisiaj faktycznie JSW na to nie stać.
W ocenie wiceministra energii program restrukturyzacji JSW jest "bardzo precyzyjny, analityczny".
- Instytucje finansowe, gdzie mamy wykup już dziś ponad 1 mld zł obligacji, nie usiadłyby do rozmów, gdyby nie było realnego planu - podkreślił.
Przypomniał, że aby pozyskać środki JSW sprzedaje część aktywów ze swojej grupy kapitałowej (koksownię Victoria oraz spółki SEJ i PEC - PAP).
- Środki, które pozyskaliśmy ze sprzedaży aktywów, gdzie takie podmioty takie jak PGNiG Termika, Towarzystwo Finansowe Silesia, Agencja Rozwoju Przemysłu czy Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców zasiliły JSW na ponad 1 mld zł, będziemy inwestować, np. w kopalnię Budryk czy kopalnię Knurów-Szczygłowice - poinformował parlamentarzystów Grzegorz Tobiszowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Malo coś tam znowu zmalował?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.