W środę (29 czerwca br.) w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby's "poszedł pod młotek" Lesedi La Rona co w języku tswana (używanym w m.in. w Botswanie) znaczy Nasze Światło. Tak został nazwany największy (ponad 1109 karatowy - ok. 222 g) biały diament o bardzo niskim zanieczyszczeniu, który został odkryty w tym stuleciu.
Kamień dorównujący rozmiarem piłce tenisowej (65 mm) został wylicytowany za 120 mln USD.
Diament został odnaleziony w listopadzie 2015 r. w botswańskiej kopalni Karowe należącej do kanadyjskiej spółki Lucara (wchodzącej w skład firmy Lundin Group) specjalizującej się w produkcji diamentów.
Cenne znalezisko było efektem zeszłorocznych zawodów jakie kopalnia Karowe zorganizowała dla amatorskich poszukiwaczy diamentów. Zwyciężył Thembani Moitlhobogi zgarniając nagrodę w wysokości 25 tys. pula (ok. 2 200 dolarów).
- Poczucie dumy i patriotyzmu jakimi odznaczali się wszyscy uczestników konkursu było niesamowite. Przemysł diamentowy odegrał istotną rolę w rozwoju kraju pozwalając na ważne i nie przerwane inwestowanie w edukację i infrastrukturę na światowym poziomie. Lesedi La Rona symbolizuje dumę i historię ludzi z Botswany - powiedział William Lamb, dyrektor Lucara.
Według Gemmological Institute of America słynny kamień powstał między 2,5 a 3 mld lat temu.
Lesedi La Rona po obróbce może stać się 400 karatowym brylantem (80 g). Jeśli botswański kamień przejdzie do historii, zajmie miejsce obok legendarnych Koh-i-noor i Cullinan - diamentów zdobiących od 1937 r. brytyjskie insygnia państwowe przechowywane w skarbcu koronnym Tower w Londynie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.