Po wieżowcu dawnej Śląskiej Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w Katowicach nie ma już prawie śladu. Przypominamy, że został rozebrany po tym, jak w 2013 r. kupiła go spółka TDJ Estate (wchodząca w skład TDJ SA, czyli większościowego udziałowca Famuru). W niedalekiej przyszłości na jego miejscu stanąć ma jednak nowy kompleks biurowców, który może okazać się jedną z najważniejszych inwestycji dla polskiego górnictwa.
Jak podała w czwartek (31 marca) Polska Agencja Prasowa biurowce będą nosiły nazwę KTW. Z poczynionych dziś (1 kwietnia) ustaleń portalu górniczego nettg.pl wynika, że skrót ma oznaczać Katowickie Towarzystwo Węglowe.
Jak już informowaliśmy, dwa tygodnie temu podpisano umowę ws. konsolidacji Famuru i Kopeksu.
- Bazując na naprawdę olbrzymich zasobach wiedzy, doświadczenia oraz pozycji, którą przez lata wypracowały sobie Famur i Kopex, mamy dziś możliwość zbudowania bardzo silnego podmiotu - podkreślał w rozmowie z Trybuną Górniczą prezes Famuru Mirosław Bendzera.
Okazuje się jednak, że właściciel Famuru ma jeszcze większe ambicje. Na miejscu zburzonego wieżowca DOKP, TDJ Estate zamierza postawić nowoczesny biurowiec, do którego swoje siedziby przenieść mają - oprócz firm okołogórniczych - Polska Grupa Górnicza, Katowicki Holding Węglowy, a także Jastrzębska Spółka Węglowa.
Obsługująca Famur agencja PR-owska podkreśla, że rozwiązanie takie pozwoli spółkom sporo zaoszczędzić. PR-owcy wyjaśniają też, że im samym pozwoli to lepiej współpracować z Famurem i zaproponować swoje usługi pozostałym podmiotom górniczym. Obecnie siedzibą agencji jest Warszawa, a po powstaniu nowego biurowca w Katowicach agencja zamierza uruchomić w nim swoje biuro.
Na dniach mają zostać ogłoszone szczegóły dotyczące wykonawcy obiektu, jednak już dziś wiadomo, że jednym z najważniejszych kryteriów stawianych projektantom będzie to, aby obiekt stylistycznie wpasował się w katowicką Strefę Kultury.
Przypomnijmy, że oprócz pobliskiego Spodka tworzą ja trzy potężne inwestycje - Międzynarodowe Centrum Kongresowe, nowa siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia oraz nowe Muzeum Śląskie. Są one zlokalizowane na terenie dawnej kopalni Katowice. Łączna wartość tych projektów, wraz z przebudową układu drogowego, przekracza miliard złotych. Ich realizacja jest możliwa dzięki wsparciu europejskiemu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Już dawno powinno całe tzw. Państwowe GW być jedną firmą bo tylko tak możliwa jest racjonalna i społecznie akceptowalna "naprawa" tzn. zmniejszanie tej branży do wielkości, której Polska potrzebuje...może PGG jest takim początkiem...życzę wszystkim zatrudnionym w tej branży żeby tak było... "ideologiczna prywatyzacja" to nie jest rozwiązanie zagadnienia.
No i racja na moim :)
w końcu w polskim górnictwie zaczyna się oszczędzać zamiast szastać kasą...
taki portal jak nettg chyba sobie nie robi primaaprilisowyh żartów... Jak dla mnie to jest całkiem dobra opcja, że wszystkie te firmy będą miały wspólną siedzibę na śląsku. W końcu będą na miejscu i wszystko będzie pod ręką. W wawie jednak ciężko poczuć jak to tak naprawdę jest u nas. No i ta polska grupa górnicza daje szanse na zmiany
No raczej nie
Prima Aprilis.