"Sejmik Województwa Śląskiego wyraża dezaprobatę dla koncepcji reformy administracyjnej państwa, której celem nie jest polepszenie funkcjonowania samorządu, lecz warunkowana polityczną koniunkturą destabilizacja władzy samorządowej" - czytamy w poniedzialkowym (15 lutego) oświadczeniu dotyczącym propozycji reformy administracyjnej państwa.
Stanowisko jest efektem toczącej się politycznej dyskusji wokół utworzenia województw bielskiego i częstochowskiego. Zdaniem radnych jego ponowny podział może przynieść więcej zagrożeń niż korzyści dla mieszkańców.
"W szczególności niepokoi niebezpieczeństwo utraty funduszy unijnych na rozwój regionalny w perspektywie 2014-2020" - argumentuje Sejmik w stanowisku, które dotarło do redakcji portalu górniczego nettg.pl.
- Dyskusja o podziale terytorialnym to bardzo poważna dyskusja, niosąca za sobą konsekwencje nie tylko administracyjne, ale przede wszystkim finansowe. Jesteśmy w trakcie nowej perspektywy unijnej, podpisane są już umowy, wiele dotyczy inwestycji wieloletnich. Mówienie o tym, że możemy to przerwać i zacząć układać wszystko od nowa jest ryzykowne - przekonywał w poniedziałek marszałek Wojciech Saługa.
- Każda ewentualna zmiana powinna zostać poprzedzona konsultacjami społecznymi i nie może uderzać w potencjał finansowy i gospodarczy regionu. Mamy wrażenie, że to decyzja polityczna, nie wynikająca z merytorycznych przesłanek, która może przynieść więcej zagrożeń niż korzyści. Dyskusja w tej sprawie powinna toczyć się przy podniesionej kurtynie - uzasadniał radny Jarosław Makowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.