W środę (10 lutego) w samo południe odbędą się kolejne rozmowy pomiędzy zarządem Kompanii Węglowej i przedstawicielami związków zawodowych. Ich tematem ma być m.in. termin oraz sposób wypłaty nagrody rocznej, czyli tzw. "czternastki". Ponadto strony mają rozmawiać o porozumieniu z 17 lipca 2015 r., które zostało wypowiedziane przez zarząd spółki. Związkowcy domagają się, aby kierownictwo KW wycofało się z tej decyzji.
Jak informowaliśmy w portalu górniczym nettg.pl, we wtorek (9 lutego) we wszystkich kopalniach i zakładach Kompanii Węglowej odbyły się masówki. Związkowcy informowali na nich załogę o przebiegu dotychczasowych rozmów.
Przypomnijmy, że strony spotkały się 1 lutego i 3 lutego. W rozmowach tych uczestniczył wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Sytuacja w Kompanii Węglowej została także poruszona w piątek (5 lutego) w Warszawie w czasie obrad zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników. Stronę rządową reprezentowali tam minister energii Krzysztof Tchórzewski i wiceminister Tobiszowski, który trwające ponad 5 godzin rozmowy określił jako "rzeczowe i pozytywne".
W poniedziałek (8 lutego) wiceszef resortu energii powiedział, że spodziewa się w połowie tego tygodnia rozstrzygnięć dotyczących dalszych rozmów ze stroną społeczną na temat planu naprawczego Kompanii Węglowej.
Porozumienie z 17 lipca 2015 r., z którego wycofał się zarząd KW, gwarantowało pracownikom Kompanii przejście do nowej spółki (Polskiej Grupy Górniczej) na zasadach art. 23' Kodeksu pracy. Zapis ten w praktyce gwarantuje załodze przez rok zachowanie dotychczasowych zasad zatrudnienia i wynagradzania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Pablo jestes w bledzie, jesli zarzad sie wycofa z tego wypowiedzenia to przez rok bedzie tworzony uklad zbiorowy wraz ze zwiazkowacami i ona nie powzola na wszystko, choc ich nie bronie z racji wiadomo jakiej. Jesli zarzad sie nie wycofa to 1 wchodzimy do PGG a 2 mamy 1000 zl mniejsze zarobki barborke na 2 raty 6 dniowy tydzien pracy i bez czternastki oraz 6 ton wegla.....przy dobrych wiatrach rzecz jasna....aaaa i socjalne zabiora....na to im pozwolic nie mozna...
Jezeli zarzad ponownie zaakceptuje to porozumienie to po roku i tak wam ogranicza zarobki..Wiec tak czy siak musiecie byc przygotowani na to a zyskacie rok czasu na tym...:)
Do prawda chłopie jest 11 :55 ty tu sztyc siedzisz :) Kiedy by nie spojrzeć to twoje bezsensowne nic nie wnoszące do tematu w dodatku z samymi błędami rady i pouczania To ty mas ztu najmniej do powiedzenia ,nie liczysz sie w tej branzy rozumisz? Wbij to sobie w końcu do tego pustego łba i daj spokój ,szukaj pracy gdzie indziej .Nie nadajesz sie na gruba Przykro mi .:)
Mirek ty ingornik macie tyle do powiedzenia w tym temscie co zeszloroczny sniegbz pustego ani salomon nie naleje jsk szybciej sie z tym pogodzidz oszczedzisz sobie niepotrzrbnych nerwow
My nie pozwolimy aby z kopalniami tak zrobili właśnie jak w Angli.
i mam nadzieję że Zarząd KW wycofa się z tego durnego i niedobrego dla nas górników wypowiedzenia z 17 lipca 2015 roku które gwarantuje nam pracę i płacę zgodnie z art 23 Kodeksu Pracy jak przejdziemy do nowego pracodawcy. Bo jak tego nie wycofają to od maja możemy zarabiać średnio o 1000 zł. mniej na miesiąc, gdyż mają w tedy prawo zmienić nam warunki pracy i płacy. My górnicy nie pozwolimy aby nas tak Zarząd KW i STRONA RZĄDOWA traktowali.
Wydymaja Was co do złotówki, nie będzie różnicy miedzy górnikiem a innym zawodem... Ba skonczy sie jak w Anglii....pozostaną łąki po kopalniach....