Codziennie na kilkunastu stanowiskach w sztolni Zakładu Górniczego Janina prowadzone są zajęcia praktyczne nauki zawodu. Ponad 120 uczniów i słuchaczy tygodniowo uczy się górniczego fachu w warunkach maksymalnie zbliżonych do tych, w których przyjdzie im niebawem pracować.
Wyrobiska sztolni przystosowane zostały do przeprowadzania szkolenia praktycznego oraz egzaminów kwalifikacyjnych w zawodzie górnik podziemnej eksploatacji złóż oraz technik górnictwa podziemnego, jak również instruktaży, zgodnie z aktualnymi potrzebami kopalni. Uczniowie zdobywają w sztolni niezbędną wiedzę i praktyczne umiejętności przy wykonywaniu podstawowych czynności i prac. Opracowana została również aplikacja e-sztolnia, którą zainstalowano na tabletach służących do wirtualnych ćwiczeń.
W 2015 r. do egzaminów ocenianych przez egzaminatorów wyznaczonych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną przystąpiło łącznie 87 uczniów.
Warto podkreślić, że istniejące wyrobiska sztolni górniczej powstawały na przełomie lat 60. i 70. ub. stulecia jako baza szkoleniowa dla ówczesnej Zasadniczej Szkoły Górniczej w Libiążu. Drążenie wyrobisk sztolni prowadzono ręcznie, przy użyciu młotów pneumatycznych oraz częściowo przy użyciu materiałów wybuchowych w skałach naturalnego zbocza zlokalizowanych w sąsiedztwie budynku cechowni ZG Janina. Sztolnia w swym niezmiennym kształcie wyrobisk i komór, przetrwała do dnia dzisiejszego. Sumaryczna długość jej wszystkich wyrobisk i pomieszczeń wynosi blisko 640 m.,a łączna kubatura to 6100 m sześc.
W galerii: Sztolnia szkoleniowa w ZG Janina. Libiąż, 3 lutego 2016 r. (zdjęcia: Kajetan Berezowski - portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na tylu uczni,tylko jeden coś robi.
do CD: były kierownik oddziału GT i inni też są czynnymi pracownikami ale emerytowanymi... wstydu nie mają!!! po co emeryci uczą zawodu skoro tym samym zabierają miejsca pracy innym??? ilu przyjmą w tym roku pod kopalnie? 5 czy 10 po technikum a uczą 120... reszta do sugu
Egzaminator ma niestety rację. Obejmy i kliny zabijamy młotem Chodzi o podporność stojaka.
Do pana gleby,jesteś chyba cukiernikiem Dla bezpieczeństwa zabijamy, młotem. Młotem uderzenia są dużo mocniejsze Kolego życzę Tobie ile zjazdów tyle wyjazdów a nie obrażania. Można również przeczytać instrukcję-myślę że instruktorzy nauki zawodu to potrafią. SZCZĘŚĆ BOŻE!!!
Do egzaminator: A jak akurat nie ma młota to nie pracujemy? Puknij się gościu tym młotem i chyć sie roboty zamiast wymyślać.
Wszystko bardzo ładnie,ale po obejmach ze stojaka valent nie bijemy kilofem, tylko młotem.
ciekawe jakie szychty mo ??? pewnie z kombajnu
Ten instruktor to nie emeryt uwierz mi, ten gość prowadzony jest z dołu i jest czynnym pracownikiem ww. Kopalni....kpina:) jak zwykle
emerytów przyjeli i dali im białe ubrania.... ŻAL!!! Ludzie wstydu nie maja!!!