Rekordowa liczba turystów odwiedziła w 2015 r. kopalnię soli w Wieliczce - 1 mln 390 tys. To o 8 proc. więcej niż w poprzednim roku i o 42 proc. więcej niż w 2009 r. - podały władze kopalni. Ich zdaniem Wieliczka to najczęściej odwiedzana kopalnia na świecie.
Rekordowy pod względem frekwencji okazał się sierpień - do kopalni przyjechało wtedy 200 tys. gości.
Prawie połowa turystów przyjechała z zagranicy, bo blisko 700 tys. osób. Dla porównania - w 2009 r. turystów z zagranicy było pół miliona.
Najliczniej do Wieliczki przyjeżdżali mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Francji. W drugiej piątce znaleźli się turyści z USA, Korei, Norwegii, Szwecji i Węgier. Największa dynamika wzrostu przyjazdów w 2015 r. przypadła Hiszpanom.
Wśród zwiedzających kopalnię byli też mieszkańcy tak odległych zakątków Ziemi, jak m.in.: Kiribati, Tuvalu, Mauritius, Haiti czy Suazi.
Władze kopalni podkreślają, że Kopalnia Soli Wieliczka dla turystów z zagranicy należy do grupy obiektów "must see" - które należy zobaczyć. Na opublikowanej przez wydawcę prestiżowych przewodników "Lonely Planet" liście najciekawszych wakacyjnych kierunków "Best in Travel 2016" Polska znalazła się na siódmym miejscu, a wśród jej największych atrakcji wskazano m.in. wielicką kopalnię.
Z myślą o turystach kopalnia planuje przebudowę XIX-wiecznego szybu Paderewskiego, uruchomienie transportu kolejowego na III poziomie kopalni i nowej trasy turystycznej oraz wybudowanie pawilonu wystawowego na powierzchni.
- Mamy już gotowy projekt przebudowy XIX-wiecznego szybu Ignacego Paderewskiego, który ma służyć celom turystycznym. Prace ruszą na przełomie roku i potrwają do połowy 2018 - zapowiadał w grudniu przy okazji barbórki prezes Kopalni Kajetan d'Obyrn.
Poinformował również, że w kopalni realizowany jest duży projekt związany z odtwarzaniem historycznego transportu na III poziomie kopalni.
- Chcemy przywrócić blask dawnej kolei, usprawnić górnikom transport materiałów i urobku, a także udostępnić do zwiedzania niezwykle cenny historycznie i przyrodniczo rejon kopalni - powiedział d'Obyrn.
Kopalnia planuje również stworzenie dodatkowej podziemnej trasy zwiedzania. Według prezesa "będzie to nie tylko turystyczna atrakcja, ale też szansa na zabezpieczenie i udostępnienie kolejnych bezcennych komór i chodników". Kajetan d'Obyrn podkreślał jednak, że "turystyczny sukces kopalni nie byłby możliwy, gdyby nie intensywne prace górnicze".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.