Bytom ma nowy pomnik. Niezwykły: tzw. krowiok wypełniony postaciami stłoczonych ludzi, stojący na torach wyginających się na końcu w kształt krzyża. To pomnik upamiętniający ofiary Tragedii Górnośląskiej.
Oficjalnie odsłonięto go 6 listopada w Bytomiu-Miechowicach. W tym roku przypada 70. rocznica tej fali sowieckich represji w latach 1945-1948, które pochłonęły na Górnym Śląsku kilkadziesiąt tysięcy ofiar.
"Dzisiaj wraz z mieszkańcami Miechowic i Bytomia składamy hołd niewinnym i bezbronnym bytomianom, którzy na początku 1945 r. stali się ofiarami masowych zbrodni Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Niech dzisiejsza uroczystość będzie wiecznym znakiem żywej pamięci bytomian o ofiarach zbrodni, która pochłonęła wiele rodzin naszego miastaˮ - mówił podczas uroczystości związanych z odsłonięciem pomnika prezydent Bytomia Damian Bartyla.
Terminem Tragedia Górnośląska określa się akty terroru wobec Ślązaków: aresztowania, egzekucje oraz wywózki na Sybir i do kopalń Donbasu. Wywieziono ich - według różnych szacunków - - od 50 do 90 tys. osób. Nie udało się jednoznacznie ustalić, ilu z tej rzeszy nie wróciło do domów.
Górnoślązaków wywożono, bo wedle władz sowieckich (polskie nie protestowały) byli Niemcami i to, że DVL (Deutsche Volksliste - Niemiecką Listę Narodowościową) zdecydowana większość (III i IV grupa) przyjęła pod przymusem. W rzeczywistości był to przede wszystkim pretekst do pozyskania darmowej siły roboczej, która pracowałaby na rzecz odbudowy ZSRR zniszczonego wojną.
Przypomnijmy, że śledztwo dotyczące deportacji Ślązaków do ZSRR w 1945 r. prowadził IPN. Zostało umorzone w 2006 r. m.in. z uwagi na śmierć odpowiedzialnych radzieckich przywódców z tamtego okresu. IPN uznał, że deportacje były zbrodnią komunistyczną i zbrodnią przeciw ludzkości, dokonaną na podstawie decyzji władz sowieckich przez żołnierzy NKWD, których tożsamości nie da się dziś ustalić.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.