Organizacja Greenpeace zapowiedziała, że zacznie kupować kopalnie węgla i elektrownie węglowe w posiadaniu szwedzkiej grupy energetycznej Vattenfall we wchodnich Niemczech - donosi portal górniczy mining.com.
Działacze Greenpeace wysłali list z propozycją biznesową do amerykańskiego banku Citigroup.
Prawdziwym celem tego szokującego przejęcia największych w Europie przedsiębiorstw węglowych - objaśniają komentatorzy - jest doprowadzenie do zamknięcia zakładów. Nowym właścicielem nie zostałby Greenpeace, lecz specjalna dobroczynna fundacja, którą opłacałyby firma Vattenfall i rządy Niemiec oraz Szwecji. Miałaby ona nadzorować szybki proces likwidacji kopalń i sześciu towarzyszących im elektrowni.
Greenpeace szacuje, że wygaszenie kopalń i rekultywacja terenów odkrywek kosztowałaby ok. 2 mld euro. Cena zakupu przedsiębiorstw jest nieznana, wiadomo za to, co o niej myślą ekologiści:
- Nie mamy zamiaru wydać na kopalnie ani grosza, nie są one nic warte - powiedział lider Greenpeace Energy Nils Mueller.
Vattenfall planował utrzymywać kopalnie w Niemczech jeszcze przez ok. 15 lat, mimo nieprzychylnych reguł polityki klimatycznej i spadających cen paliwa na rynku. Ostatnio jednak szwedzki koncern nie wykluczał sprzedaży, chcąc pozbyć się balastu w Niemczech (oraz Danii i Finlandii). Zieloni przekonują, że Energiewende (rewolucyjne przejście od konwencjonalnych do odnawialnych źródeł energii w Niemczech) przysporzy miejsc pracy w OZE, przy składowaniu dwutlenku węgla, zamianie prądu na gaz i temu podobnych technologiach. Vatennfall zatrudnia we wschodnich Niemczech ok. 8 tys. pracowników a region i tak został już mocno dotknięty przez bezrobocie. Dlatego władze Brandenburgii i Saksonii bardzo wspierają przedsiębiorstwa górnicze. Propozycja obrońców klimatu zaczyna już wzbudzać silny opór tych, którzy boją się bezrobocia.
Vattenfall jest o dziwo zainteresowany pomysłem Greenpeace'u:
- Czekamy na wszystkie poważne propozycje - skwitowała Sabine Froning, rzeczniczka Vattenfalla ofertę Greenpeace'u, pokreślając, że gdyby doszło do sprzedaży, będzie ona "otwartym procesem" (co sugerowałoby przetarg dla chętnych kupców).
Kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego od dawna są przedmiotem sporu między działaczami ochrony środowiska, władzami, przemysłem a ludnością miejscową. Niemcy rozwijają eksploatację węgla i gotowi byli przenosić całe miejscowości, pieczołowicie odtwarzając ich roślinność i stare zabytkowe budynki. Z tego powodu na niszczenie swej kultury i tradycji utyskuje słowiańska mniejszość Serbołużyczan. Po upadku komunizmu w NRD odkrywki zostały na jakiś czas porzucone, ale potem zaczęto prężne wydobycie, które zabezpiecza produkcję energii elektrycznej, która staje się w Niemczech niezbędna w coraz większych ilościach. Krytycy węgla brunatnego dodają, że zanieczyszczenia z tego paliwa są znacze wyższe niż z węgla kamiennego i zaprzeczają idei Energiewende.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
a pamiętacie tego polskiego osiołka od zielonych co go PUTIN przymknol ?HE HE do dzisiaj oglada się za siebiehe he niech przyjadom do polski związki zawodowe podpiszom z nimi porozumienie a potem poczują się oszukani
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Niech ktoś mi powie z czego zieloni mają pieniądze? Co produkują albo czym chandlują? Czy też kto ich sponsoruje? chętnie bym się dowiedział!!!
nasłać na tych zielonych CBA ABW CBŚ i jeszcze pare innych dobroczynnych instytucji, coś na nich znajdą a potem wiadomo co z nimi zrobić
A dlaczego wzrosło zapotrzebowanie na energię z węgla brunatnego? Bo trzeba było zabezpieczyć dostawy energii z powodu rosnącego udziału energii odnawialnej. Czyli im więcej wiatraków, tym więcej odkrywki. Paranoja...
kto tych baranow sponsoruje??? niech wykupią czarnobyl lub fukuszime:)
Do dzieła GreenSRISSSSSSSSSSS ;) młode małpy !!! Fanatycy na kosztach rządzących
Może nich GREENPEACE kupi na początek JSW. Akcje są teraz w bardzo dobrej cenie do kupna.