Dwie zrewitalizowane, kosztem 7 mln zł, zabytkowe wieże znajdujące się na terenie byłej kopalni "Polska" w Świętochłowicach (Śląskie) mogą od środy (1 lipca) oglądać zwiedzający.
Zgodnie z planem, obie wieże przeszły gruntowny remont. Jedna, wybudowana w 1908 roku, to rzadko spotykana w regionie tzw. wieża basztowa o stalowej konstrukcji wypełnionej cegłą. Ma prawie 30 m wysokości, a jej "sercem" jest elektryczna maszyna wyciągowa. To na niej powstała jedna z największych atrakcji - dwupoziomowy taras widokowy.
- Taras będzie między innymi miejscem ekspozycji fotograficznych - poinformował Damian Hatko z Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach.
Druga z wież, to niespotykana już na Górnym Śląsku tzw. wieża kozłowa - o konstrukcji stalowej, nitowanej, wspierana przez cztery ustawione pod kątem podpory. Ma prawie 20 m wysokości i była budowana w latach 1889-1891.
U ich podnóża powstał nowy budynek m.in. z salą konferencyjną. Wokół otwarto część rekreacyjną z ekspozycją plenerową prezentującą m.in. historię kopalni i przemysłu w Świętochłowicach. Na terenie kompleksu można także oglądać wykorzystywane przy wydobyciu dawne maszyny i urządzenia, w tym m.in. węglarkę, czy maszynę wyciągową z wieży basztowej.
Nie zabrakło też miejsc do rekreacji, takich jak m.in. strefa ćwiczeń na wolnym powietrzu, ścianka wspinaczkowa, plac zabaw. "Powstała też scena na wodzie, gdzie w czasie wakacji będą prezentowane przedstawienia teatralne dla dzieci" - podano.
Do dyspozycji zwiedzających jest też parking.
Koszt całej inwestycji to ponad 7 mln zł, z czego ponad 5 mln zł pochodziło ze środków unijnych.
Świętochłowickie wieże były częścią dużego przemysłowego kompleksu, z którego - oprócz nich - zostały głównie nieużytki. Część poprzemysłowych zabudowań wyburzono, a inne same się zawaliły. Ostatnio oba obiekty należały do zlikwidowanej pod koniec lat 90. ub. wieku kopalni "Polska", gdzie ostatnią tonę węgla, według informacji samorządu, wydobyto tutaj w 1998 roku. Tradycje świętochłowickiej kopalni sięgają jednak XIX wieku. Zakład powstał w latach 1870-73 po tym, jak przemysłowiec Guido Henckel von Donnersmarck scalił kilka pól górniczych (pierwsze nazwy kopalni to Deutschland i Niemcy).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.