13 kwietnia, czyli w 2 tygodnie po tym, jak miały wejść w życie rozporządzenia do tzw. ustawy węglowej (przygotowane przez Ministerstwo Gospodarki) w Katowicach reprezentanci związków zawodowych działających w górnictwie węgla kamiennego mają oceniać z Wojciechem Kowalczykiem (pełnomocnikiem rządu ds. restrukturyzacji górnictwa) realizację styczniowego porozumienia rząd-górnicy.
W Katowicach minister Kowalczyk ze związkowcami spotkał się ostatnio 9 marca. Strona społeczna nie była, delikatnie rzecz ujmując, zadowolona z tego spotkania, oceniając je jako niemerytoryczne. Dodajmy jednak, że wówczas ustalono, iż powstaną trzy zespoły robocze (ds. bezpieczeństwa energetycznego Polski, struktury organizacyjnej kopalń oraz ochrony środowiska i bezpieczeństwa pracy), które w maju mają zaprezentować konkretne rozwiązania zmierzające do zreformowania branży. 30 marca 2015 r. pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji spotkał się ze związkowcami w Warszawie...
Czego oczekuje od kolejnego spotkania z pełnomocnikiem rządowym związkowiec Bogusław Ziętek, lider WZZ Sierpień 80?
- Czego oczekujemy od tego spotkania, a ściślej od strony rządowej, z którą mamy się spotkać? Jednym słowem: konkretów! Chcemy informacji o tym, kiedy będą wreszcie wprowadzone w życie rozporządzenia ministerialne dotyczące realizacji styczniowego porozumienia i ustawy węglowej. Oczekujemy na informację o sposobie przeprowadzenia zmian w górnictwie węgla kamiennego, zmian, które doprowadzą do stabilizacji sytuacji w branży, między innymi konsolidacji wewnętrznej i zewnętrznej. Chcemy poznać rządowe rozwiązania dotyczące uporządkowania wewnętrznego rynku węglowego, głównie w kontekście importu rosyjskiego węgla. Oczekujemy informacji o tym, jakie rząd chce doprowadzić do stabilizacji finansowej w sektorze.
Podczas ostatniego spotkania w Katowicach dowiedzieliśmy się jak rewitalizuje się hałdy pogórnicze i na jakiej głębokości zalega w Polsce węgiel. Tymczasem, powtórzę to, co już kiedyś mówiłem, nas interesują kwestie wykonawcze do styczniowego porozumienia i ustawy górniczej.
Niech się rząd w końcu weźmie do roboty, bo jak na razie poza tzw. biciem piany i szeroką propagandą, rząd nic w omawianej kwestii nie zrobił! Są granice cierpliwości. Obawiam się, obym się mylił, że podczas spotkania w poniedziałek 13 kwietnia nasza cierpliwość będzie wystawiona na próbę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ja tam wolę za 2500 poleżeć na urlopie górniczym jak za 3200 harować w syfie!!!!!!!!!!
Czesc po co te nnerwy wczoraj pisalem iz zadnej reformy nie bedzie bo rzad platformy nie dostanie od uni kasy malo tego ta reforma jest nie potrzebna jak widzicie jest kwiecien a kopalnie fedruja rzad chcial zagarnac kasiore na niepotrzebnom reforme a wy sie wyzywacie a co to za urlop gornniczy za 2500 jakies ochlapy po co ta zazdrosc? zreszta niepotrzebna bo itak powtarzam zadnnej reformy nie bedzie rzad co prawda robi w gacie ale przez to iz tym razem nikogo nnie ograbiol PS STEFAN NIESILOWSKI pazury do krwi poogryzal jak sie dowiedzil ze kasy nima a w telewizji szalal jak kibol na meczu pozdro i wszyscy do roboty ja tez
Niech pan Ziętek zorientuje się czego chcą górnicy. A górnicy chcą by wszyscy mogli skorzystać z urlopów górniczych jak za rządów p Buzka. i likwidacji odrabiania wojska i chorobowego do emerytury!!!! Ale czy związkowcy to rozumieją skoro od lat nie byli na dole i siedzą u góry.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Do górnikod23lat co juz by sie chciało na emeryturę i do kolejnej roboty cwaniaczku . Chcesz aby cały naród na ciebie łożył to tez sie dorzuć .Nie będzie niczego zrobia to co chcieli na początku i zwiazki dobrze o tym wiedza bo nie ma kasy pozamykają zostanie góra 10 kopalń i tyle wspomnisz moje słowa !!!!!!!!!!!!!!
Zapytajcie ich o urlopy górnicze o konkrety nie dajce się ciągnąc za nos siedźcie tam do póki nie podpiszą ustawy legislacyjnej.=== członek sierpień 80.