Rzecznik Praw Obywatelskich z urzędu podjął i od blisko 2 miesięcy analizuje sprawę użycia broni gładkolufowej przez policję podczas protestów górników z JSW. Nikt z poszkodowanych jednak bezpośrednio do Rzecznika nie zgłosił się - wynika z informacji przekazanych przez RPO portalowi górniczemu nettg.pl.
- RPO zwrócił się do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która prowadzi postępowania w zakresie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy biorących udział w protestach, z prośbą o informacje o stanie sprawy i zebranych dowodach. Obecnie Rzecznik oczekuje na odpowiedź. Sprawa ta jest również badana przez Prokuraturę Rejonową w Jastrzębiu-Zdroju, w zakresie czynnej napaści na funkcjonariusza oraz zniszczenia mienia przez demonstrantów - wyjaśnia Justyna Zarecka z zespołu Współpracy Międzynarodowej i Kontaktów z Mediami RPO.
Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymał już listę osób poszkodowanych podczas demonstracji. Natomiast, pomimo apeli prof. Ireny Lipowicz (RPO), jak na razie nikt z poszkodowanych nie zgłosił się bezpośrednio do instytucji.
Do RPO wpłynęło również pismo Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów okręgu śląskiego, w którym przedstawiciele Związku prezentują swoje stanowisko i apelują o ochronę praw policjantów oraz dobrego imienia służby.
- Na chwilę obecną trudno jednoznacznie wskazać ostateczny termin przedstawienia ustaleń RPO w tej sprawie. Dalsze działania Rzecznika są uzależnione m.in. od zakończenia postępowań przygotowawczych prowadzonych w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach - dodaje Justyna Zarecka.
Przypomina też, że o protestach górniczych pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej prof. Irena Lipowicz rozmawiała podczas swoich wizyt na Śląsku w lutym i marcu br. m.in. z Wojewodą Śląskim Piotrem Litwą, Marszałkiem Województwa Śląskiego Wojciechem Saługą, Przewodniczącym Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność Dominikiem Kolorzem i Komendantem Wojewódzkim Policji nadinspektorem Krzysztofem Jaroszem.
- Rzecznik wskazywała wówczas m.in. na konieczność odbudowy dialogu społecznego na Śląsku ze szczególnym uwzględnieniem przedstawicieli samorządów. W trakcie spotkań zastanawiano się również nad potrzebą uściślenia prawa dotyczącego stosowania środków przymusu bezpośredniego i broni palnej. W ocenie RPO obecne przepisy nie dają możliwości złożenia zażalenia na prawidłowość użycia lub wykorzystania tych środków. W tej sprawie Rzecznik skierował pismo do Ministra Spraw Wewnętrznych - wyjaśnia Zarecka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ale w policjantów na służbie WOLNO rzucać kamieniami , petardami i lżyć słownictwem z rynsztoka ! To jest Ok bo klasa robotnicza walczy o swoje. Na skutek takich działań to będą się bali wyjść na interwencję bo jeszcze ktoś się obrazi że byli zbyt brutalni i nie skutecznie go poprosili o coś tam ...... SUPER !!!! Tylko tak dalej !