Polacy sytuację gospodarczą swego kraju oceniają lepiej niż Czesi, Słowacy i Węgrzy, jednak wciąż częściej mówią o niej negatywnie, niż pozytywnie - wynika z sondażu przeprowadzonego w państwach Grupy Wyszehradzkiej, którego rezultaty ogłosił w piątek (13 marca) CBOS.
Według badania obywatele Polski w porównaniu z mieszkańcami innych państw regionu również najczęściej wyrażają zadowolenie z sytuacji materialnej swych gospodarstw domowych, co więcej - spodziewają się zmian na lepsze.
Ankietowani w Polsce i Czechach najczęściej wskazywali, że obecna sytuacja gospodarcza kraju jest przeciętna ("ani dobra, ani zła") - mówiło tak 38 proc. Polaków i 42 proc. Czechów. Taką opinię wyrażało także 35 proc. Słowaków i 35 proc. Węgrów.
Negatywne oceny przeważały na Słowacji i Węgrzech - odpowiednio 39 proc. Słowaków i 42 proc. Węgrów odpowiadało, że sytuacja jest "zła", a 17 proc. Słowaków i 13 proc. Węgrów - że "bardzo zła". Opinię tę podzielało też 37 proc. Polaków ("zła" dla 31 proc., "bardzo zła" - dla 6 proc.) oraz 38 proc. Czechów (odpowiednio 31 proc. i 7 proc.).
Natomiast 21 proc. Polaków i 19 proc. Czechów pozytywnie oceniało sytuację gospodarczą w swych krajach (w obu krajach "bardzo dobrze" po 1 proc. , "dobrze" 20 proc. Polaków i 18 proc. Czechów).
Dobrze o sytuacji gospodarczej wyrażało się także 8 proc. respondentów na Słowacji oraz 7 proc. na Węgrzech. Nikt w tych krajach nie oceniał jej "bardzo dobrze".
CBOS podkreśla, że w stosunku do badania z lata 2014 roku znacząco poprawiły się oceny sytuacji gospodarczej w Czechach, a pogorszyły się na Węgrzech. Dodaje, że Polacy i Słowacy stan gospodarki swojego kraju oceniają podobnie jak w badaniu z lipca. Opinie Polaków o polskiej gospodarce są zbliżone do tych z początku pierwszej i drugiej połowy ubiegłego roku, w Czechach można mówić o kolejnym, w stosunku do wyników z początku 2014 roku, znacznym spadku odsetka złych ocen sytuacji gospodarczej.
W najnowszym badaniu w przewidywaniach dotyczących sytuacji ekonomicznej w krajach Grupy Wyszehradzkiej nadal najczęstsze było przekonanie o tym, że nic się nie zmieni - deklarowało je 51 proc. Polaków, 49 proc. Słowaków, 44 proc. Węgrów i 43 proc. Czechów. "W porównaniu z lipcem ubiegłego roku znacząco pogorszyły się prognozy sytuacji gospodarczej na Węgrzech - o 10 punktów zmniejszył się odsetek Węgrów uważających, że w ciągu najbliższego roku stan gospodarki ich kraju się poprawi, a o 14 punktów procentowych przybyło tych, którzy sądzą, że się pogorszy" - zauważa CBOS.
Podkreśla, że obecnie to właśnie Węgrzy (37 proc. badanych) najczęściej formułują pesymistyczne prognozy na najbliższy rok. Najmniej pesymistów jest wśród Polaków, jednak w porównaniu z lipcem 2014 roku odsetek tych, którzy uważają, że w ciągu roku sytuacja gospodarcza w Polsce się pogorszy, wzrósł o 5 punktów (do 20 proc.).
Zadowolenie z własnej sytuacji materialnej - podobnie jak w poprzednich badaniach prowadzonych wśród mieszkańców krajów Grupy Wyszehradzkiej - najczęściej deklarują Polacy. Za "dobre" uznaje je 16 proc. mieszkańców Polski, 5 proc. obywateli Czech, 1 proc. - Słowacji i 1 proc. - Węgier, a raczej dobre - 30 proc. Polaków, 36 proc. Czechów, 21 proc. Słowaków i 12 proc. Węgrów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.