- Pogląd na proponowany program naprawczy Kompanii Węglowej i górnictwa mamy praktycznie rzecz biorąc taki sam - tak ocenił spotkanie z włodarzami gmin górniczych Dominik Kolorz, lider śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Rozmowy na linii związkowcy - samorządowcy odbyły się w poniedziałek (12 stycznia) w siedzibie "S" w Katowicach. Po spotkaniu odbył się briefing prasowy, gdzie włodarze gmin, w których mają zostać zlikwidowane kopalnie, przedstawili swoje stanowiska.
- Likwidacja kopalni Brzeszcze to jest dramat. To jest tragedia. To zagłada nie tylko kopalni, jak również gminy. Nie wyobrażam sobie, żeby strona rządowa przedstawiała tak kategoryczne stanowisko w tej sprawie i doprowadziła do likwidacji tej kopalni. Na dzień dzisiejszy protest mieszkańców, jak i pracowników zaostrza się. W tej chwili pod ziemią strajkuje ponad 1200 osób. Pod kopalnią rozpoczęła się blokada drogi 933. Mam też miasteczko przed kopalnią. Sytuacja jest poważna - mówiła Cecylia Ślusarczyk, burmistrz Brzeszcz, która podkreśliła, że program naprawczy, który był wdrażany w zakładzie przez ostatnie 1,5 roku, wskazuje na to, że Brzeszcze mogą być rentowne.
- Nie jest tajemnicą, że Ruda Śląska jest największą gminą górniczą w Europie i że głównie opiera się właśnie na górnictwie. Zamknięcie kopalni spowoduje faktycznie dramat, bo to nie tylko kopalnia, ale także wszystkie firmy współpracujące. Jesteśmy w stanie policzyć skutki finansowe tej decyzji i są one dla społeczności lokalnej ogromne. Dlatego nie zgadzamy się na likwidację kopalni. Uważamy, że powinniśmy przygotować dobry program naprawczy, który jak w innych krajach będzie rozłożony na lata - stwierdziła Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.
- Restrukturyzacja górnictwa jest potrzebna. Nikt w to nie wątpi i tego nie kwestionujemy. Natomiast przygotowana przez rząd propozycja projektu jest moim zdaniem zrealizowana zbyt pośpiesznie i nie bierze pod uwagę wielu elementów. Myślę, że nie tylko Śląsk potrzebuje poważnej dyskusji nie tylko nad górnictwem, ale nad całym przemysłem - powiedziała Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.
- Każde z naszych śląskich miast przeżyło już program restrukturyzacji. Zabrze pamięta 24 proc. bezrobocia. To nie jest wyjście otworzyć granice i powiedzieć młodym ludziom: radźcie sobie. Chcemy budować kraj, który stoi na wartościach i jest dobrze zorganizowany również w obszarze przemysłu - dodał prezydent Mańka-Szulik.
- Bytom jest miastem, które bardzo boleśnie odczuło restrukturyzacje przemysłu. Przypomnę, że w jej wyniku zostało zlikwidowanych 50 tys. miejsc pracy. Według badań niezależnych ekspertów z Unii Europejskiej Bytom należy do miast o najbardziej złożonych problemowa w całej Unii, jeśli chodzi o miasta powyżej 100 tys. mieszkańców. Dlatego likwidacja ostatniego dużego zakładu pracy będzie miała zdecydowanie katastrofalne skutki w wymiarze ekonomicznym i społecznym. Dlatego musimy bronić miejsc pracy, musimy bronić naszej kopalni i jednoznacznie stoimy na stanowisku, że ta decyzja jest zła, krzywdząca i nieprzygotowana - podkreślał Damian Bartyla, prezydent Bytomia.
- Gmina Gierałtowice jest gmina górniczą. Cały jej teren jest terenem intensywnej eksploatacji górniczej prowadzonej przez kopalnię Sośnica-Makoszowy, która teraz jest zagrożona. 300 naszych mieszkańców jest w gronie 10 tys. pracowników tej kopalni dlatego leży nam na sercu sprawa restrukturyzacji tego zakładu - mówił Joachim Bargiel, wójt Gierałtowic, który dodał, że samorządy maja plany i pewne założenia, które mogą być przydatne w celu wypracowania optymalnego rozwiązania dla zaistniałej sytuacji.
W galerii: Briefing po spotkaniu związkowców i samorządowców. Katowice, 12 stycznia 2015 r. (zdjęcia: Maciej Dorosiński - portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Niech rząd obniży o połowę VAT i akcyzę które są na węglu na rok, to kopalnie zamiast przynosić straty nagle wypracują około 3 mld zł przychodu. To samo robili z bankami, widać że banksterzy a nie przemysłowcy rządzą, a rząd jest na usługach banksterskich - tak samo jak z OFE.
A co tam robił Bargiel z Gierałtowic ??
Naprawa jest bolesna ale konieczna.
Panie wójcie Bargiel zatliło się koło tyłka jak zagrożona jest KWK Sośnica-Makoszowy ?Co było w zeszłym roku jak kopalnia chciała fedrować to się nie zgadzaliście z tym pańskim koleśem radnym i pokład 416 cała praca poszła w pierony przez was teraz jak chcą nas zamknąć to się przypomniało o kopalni ??? WSTYD