Sytuacja na światowym rynku koksu, czynniki decydujące o konkurencyjności bazy koksowniczej, a także właściwości i przygotowanie wsadu, eksploatacja baterii koksowniczych oraz zagospodarowanie gazu koksowniczego - to tematyka, która towarzyszy Konferencji Koksownictwo 2014 trwającej w dniach 1-3 października w Wiśle. Tegoroczna konferencja, na której spotkało się niemal 200 naukowców i praktyków z całej Polski, zdominowana została jednak przez jeden przewodni wątek - podsumowanie projektu Inteligentna Koksownia.
"Inteligentna koksownia spełniająca wymagania najlepszej dostępnej techniki" - to tytuł projektu realizowanego od 1 października 2008 r. do 31 grudnia 2014 r. przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza. Projekt, którego koszt wyniósł prawie 60 mln zł, finansowany jest przy zaangażowaniu środków publicznych krajowych (budżetu państwa) i wspólnotowych (Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego). Poziom krajowego współfinansowania publicznego wynosi 15 proc., a poziom wsparcia z EFRR 85 proc. całkowitej wartości projektu.
- To pierwszy i najbardziej kompleksowy program poświęcony koksownictwu w powojennej Polsce. Jest odpowiedzią na konieczność dostosowania poziomu technologicznego polskiego koksownictwa do poziomu światowego, jego niską innowacyjność oraz konieczność spełnienia wymagań dotyczących ochrony środowiska. Jego realizacja nie miałaby sensu bez bliskiej współpracy z przemysłem - twierdzi dr Aleksander Sobolewski, dyrektor IChPW, kierujący projektem.
W radzie konsultacyjnej projektu znaleźli się luminarze polskiej nauki oraz eksperci o szerokim dorobku wdrożeniowym: prof. Aleksander Karcz, prof. Wiesław Blaschke, prof. Jacek Machnikowski, prof. Andrzej Mianowski, prof. Jan Konieczyński, prof. Andrzej Ziębik, Czesław Sikorski (ArcelorMittal Poland SA oddział w Zdzieszowicach), Edward Szlęk (JSW Koks), Tadeusz Wenecki (Koksownia Częstochowa Nowa).
Inteligentna Koksownia wychodzi na przeciw potrzebom producentów koksu w zakresie unowocześniania technologii i metod zarządzania przy produkcji koksu. Projekt skierowany do krajowej i europejskiej branży koksowniczej dał możliwość sfinansowania szerokiego programu badawczego, będącego warunkiem wdrożenia innowacyjnych produktów opracowanych na podstawie nowej tworzonej wiedzy o poziomie europejskim. Projekt ma poprawić też konkurencyjność produkcji koksu i społeczną akceptację branży.
Realizacja tego przedsięwzięcia już dziś przyniosła wymierne efekty. 15 obszarów badawczych, w ramach których odbywały się badania, można zaliczyć do pięciu najważniejszych grup. Są wśród nich: mechanizmy fizykochemiczne procesów konwersji węgla (modelowanie zjawisk oraz prognozowanie właściwości koksu w skali "mikro" na podstawie badań zjawiska pirolizy węgla), efektywne procesy i operacje jednostkowe (badania operacji jednostkowych składających się na proces produkcji koksu), optymalne systemy technologiczne (doskonalenie eksploatacji pieca koksowniczego oraz sposobów wykorzystania gazu koksowniczego), bezpieczeństwo środowiskowe (model oddziaływania koksowni na środowisko naturalne) oraz zintegrowane sterowanie i kontrola (modele zarządzania produkcją koksu na płaszczyźnie technicznej, technologicznej i ekologicznej).
Projekt przyniósł znaczący plon naukowy. W związku z jego realizacją powstało 5 doktoratów, 87 publikacji, 11 patentów - w tym 3 międzynarodowe, 7 monografii.
Dla zespołu pracującego przy Inteligentnej Koksowni szczególnie ważne są jednak materialne efekty programów, a to 5 prototypów 7 programów komputerowych i aż 11 produktów, które już trafiają na rynek. Wiele z nich to rozwiązania unikalne w skali światowej.
W galerii: Konferencja Koksownictwo 2014. Wisła,1 października 2014 r. (zdjęcia: Jarosław Galusek - portal górniczy nettg.pl)
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
W uzupełnieniu można dodać to, że powstający w gazowni drobny koks czyli koksik bardzo dobrze się sprzedawał, wszyscy ogrodnicy od świtu ustawiali się w kolejce Były i furmanki i ciągniki, bo i po wioskach ogrodnictwa prosperowały, aż nasi przyjaciele z Holandii doprowadzili je do upadku w ramach zdrowej konkurencji i rynkowych zasad. I jeszcze inna sprawa: być może trzeba by przebudować całą sieć gazową w mieście,bo gaz miejski ma taki skład, że obecne plastikowe rury mogą ulec korozji.
Czy można opracować podobny projekt pt. Inteligentna Gazownia, co może pozwoliłoby reaktywować gazownie miejskie, które kiedyś w każdym mieście były potrzebne, ale że były uciążliwe dla otoczenia a i gaz od przyjaciół ze Wschodu był tańszy i nie wypadało go nie przyjmować, więc gazownie zdemontowano, a teraz przy nadmiarze węgla kamiennego mogłyby się przydać.Oczywiście nowoczesne technologicznie, spełniające wymogi unijne i środowiskowe I tutaj ukłon w stronę Zabrzańskiego Instytutu.
Bardzo ładne zdjęcia. Temat też w porządku.