Spółka LW Bogdanka zwróciła się do Ministerstwa Środowiska o ponowne rozpatrzenie wniosku o koncesję wydobywczą na obszar K-6-7. przypomnijmy, że 8 września spółka otrzymała informację o negatywnym rozpatrzeniu wniosku o koncesję wydobywczą na obszarze K-6-7.
Jak podano w komunikacie prasowym LW Bogdanka uzasadnia swój wniosek "interesem publicznym, nieprawidłowym stosowaniem przez organ koncesyjny przepisów prawa geologicznego i górniczego dotyczących koncesji oraz faktem, że prowadzenie prac rozpoznawczych na terenie rozpoznanym w stopniu wystarczającym do rozpoczęcia wydobycia jest bezprzedmiotowe i opóźnia możliwe już rozpoczęcie wydobycia na tym terenie, co jest działaniem wbrew ekonomicznym interesom Skarbu Państwa".
- Mamy nadzieję, że Ministerstwo Środowiska ponownie przeanalizuje nasz wniosek i weźmie pod uwagę argumenty prawne, które przemawiają na korzyść Bogdanki, oraz szeroko rozumiane dobro publiczne - uważa Zbigniew Stopa, prezes zarządu LW Bogdanka SA. - W naszym przekonaniu przedłużenie żywotności Bogdanki, przedsiębiorstwa zaliczanego do firm o strategicznym znaczeniu dla polskiej gospodarki oraz dostarczającego ponad 25 proc. węgla do polskich elektrowni, jak najbardziej można sklasyfikować jako ów interes publiczny. Położenie złóż, o które się staramy bezpośrednio przy eksploatowanych przez nas obecnie terenach oznacza, że moglibyśmy zacząć wydobywać węgiel z nowego obszaru bardzo szybko i w efektywny sposób. Również i to oznacza korzyści z punktu widzenia interesu publicznego - dla państwa, jako właściciela złóż, najwięcej korzyści przynosi wydobycie prowadzone w sposób racjonalny, zapewniający optymalne wykorzystanie kopalin, z poszanowaniem środowiska.
O przyznanie koncesji wydobywczej na obszarze K-6-7 Bogdanka stara się już od 2010 r. (czyli zanim pojawiły się w regionie jakiekolwiek inne podmioty zainteresowane potencjalnie tym terenem).
- Zgodnie z naszą wiedzą górniczą oraz istniejącymi analizami specjalistów, w żaden sposób nie uniemożliwi budowy innej kopalni w regionie. Obszar K-6-7 obejmuje bowiem ok. 41 km kwadratowych obszarów przylegających do naszych złóż, podczas gdy Zagłębie Lubelskie to ponad 9000 km kwadratowych, na których pierwotnie planowane było powstanie aż siedmiu kopalń - dodał Zbigniew Stopa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A wiecie że Bogdanka zaciągnęła kredyt na utrzymanie płynności finansowej? Poszukajcie na nettg pl jest artykuł,z marca chyba. Tak Pan T. Ją "naprawił"-wielki mi reformator-sprzedać pół kopalni,app kilku latach resztę.
Prezes Stopa musi zrozumieć, że Grupa Trzymająca Węgiel nie zgadza się na nadprodukcję, będącą szkodliwą konkurencją dla śląskich kopalń.
Interes społeczny Bogdanki jest taki, że utworzyła spółkę córkę RG Bogdanka, która płac ludziom pracującym pod ziemią 1300-1500 zł m-c netto. To jest interes społeczny;)