Media światowe zaczęły ostatnio dawać do zrozumienia, że trend spadkowy w światowym przemyśle górniczym, który z przerwami obserwuje się w perspektywie ostatnich 20 lat, można uznawać za sygnał, iż przemysł ten całkowicie przestanie istnieć do 2024! - piszą autorzy analizy zamieszczonej w portalu górniczym mining.com.
Analitycy WRS (Worldwide Recruitment Solutions) - londyńskiej firmy headhunterskiej o światowym zasięgu, poszukującej wyspecjalizowanych kadr dla przemysłu surowcowego, górnictwa, marynarki handlowej i energetyki - potwierdzają, że nastąpią w nadchodzącej dekadzie bardzo znaczące zmiany, ale zdecydowanie nie będzie to koniec branży, która od setek lat radziła sobie na całym świecie, wyprzedzając większość innych sektorów.
Nowe podniety, odwieczna tradycja
Wraz z rozwojem społeczeństw przemiana dotyka oczywiście tradycyjnego górnictwa węglowego, choć kopalnie węgla wciąż działają z powodzeniem w Azji i Południowej Ameryce. Koncentrujemy się dziś na użyciu energii w alternatywnych do węgla postaciach. Większość kompanii wydobywczych interesuje się szczelinowaniem, a rosnący głód energii sprawia, że firmy przystosowują swoje modele biznesowe do współczesności i dają się porwać przez - kontowersyjną niekiedy - branżę łupkową. Mimo że mamy więc do czynienia z nowym rodzajem górnictwa, wiele nowo powstających przedsiębiorstw górniczych wykorzystuje te same metody i wiedzę, co bardziej tradycyjne dziedziny sektora.
Głód surowców wybuchnie w Azji
Błyskawiczny rozwój Chin i pozostałych państw azajatyckich w połączeniu z trwałym popytem świata rozwiniętego, wytworzył tak ogromne zapotrzebowanie na minerały i metale, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyła ludzkość. Popyt tworzą głównie miliony ludzi z coraz większymi aspiracjami, którzy żyją we wschodzących gospodarkach, spragnionych wyższego standardu życia. Nawet mimo dramatycznie rozwijającego się recyklingu odpadów, całkowity wzrost podaży nowych surowców i materiałów jest po prostu niezbędny, by zaspokoić wymagania rozwijających się regionów świata. Odpowiadając na potrzebę minerałów i metali Chiny uczyniły z bezpieczeństwa dostaw ważką kwestię polityczną i wydają coraz większe, bardzo znaczące sumy zarówno na poszukiwania surowców wewnątrz Państwa Środka, jak i na zaangażowanie chińskich przedsiębiorców na światowych rynkach górniczych.
Z historii wszystkich państw rozwijających się wynika niezbicie zasada, że popyt na minerały i metale rośnie razem z podnoszeniem się standardu życia. Badania naukowe pokazują wyraźnie, że tam, gdzie dochód na głowę mieszkańca osiąga przedział 5-10 tys., następuje szczególnie silny skok zapotrzebowania na metale.
Wielkie przenosiny górnictwa
Ośrodki światowego górnictwa jednocześnie stopniowo przenosza się z krajów rozwiniętych do rozwijających się i proces ten trwa od połowy XX w.
Oto kilka kluczowych zdarzeń na osi czasu:
- pod koniec XIX w. zaczyna słabnąć górnictwo w Europie z powodu przesunięcia się potęgi ekonomicznej i politycznej do Ameryki Północnej;
- do lat 20. XX w. następuje dramatyczny wzrost gospodarki USA, któremu po II wojnie światowej odpowiada wzrost gospodarek europejskich, wcześniej doświadczanych dramatycznym kryzysem w Europie.
Wiele najważniejszych państw górniczych pod względem wielkości produkcji surowców to kraje ze wschodzącymi dopiero gospodarkami, często na południowej półkuli. W dodatku największe kopalnie znajdują się obecnie w takich krajach rozwijających się. Wyjątkiem od reguły są państwa północnej Europy, gdzie rudy metali wydobywano od stuleci a dzisiaj region ten dominuje w górnictwie całego kontyentu europejskiego.
Ogromne inwestycje poza Europą i USA
Ogromne najnowsze inwestycje poczyniono w Ameryce Łacińskiej, Afryce i części Azji. Będą one rosły w następnych 10 latach. Zainteresowanie eksploatacją górniczą w Afryce, Ameryce Łacińskiej i części Azji spowodowane są:
- wyczerpaniem się łatwo dostępnych zasobów mineralnych w Europie i USA;
- pojawieniem się technologii, umożliwiających wydobycie z poprzednio niedostępnych złóż w oddalonych i mniej rozwiniętych regionach;
- produkcją pojemnych transportowców oceanicznych, która w ciągu ostatnich 20 lat ułatwiła handel surowcami sypkimi, jak ruda żelaza, węgiel i boksyty.
Niezbędne i coraz szybsze
Niezbędność górnictwa pozostanie niezagrożona a popyt na surowce będzie silny pod warunkiem budowy nowych kopalń, nawet gdy nauczymy się oszczęniej wykorzystywać zasoby naturalne i ulepszymy jeszcze system przetwarzania odpadów. Na szczęście geologiczne rezerwy światowe metali pozostają ogromne, jednak coraz częściej znajdowane będą w coraz dalszych miejscach. Stworzy to potrzebę rozwoju nowych i coraz szybszych technologii wydobycia i transportu. Ten czynnik oraz wzrost popytu na różne rodzaje urobku w połączeniu z coraz większą konkurencyjnością na rynkach a także rosnąca świadomość, że problemy społeczne i w odniesieniu do środowiska naturalnego mają długotrwały charakter, wepchną przemysł górniczy na ścieżkę stałego ulepszania technologii i wynalazczości.
Zadanie dla łówców talentów
Jednym ze skutków rosnącego wyrafinowania branży górniczej jest konieczność pozyskiwania wysoko wykwalifikowanych pracowników. Ze wzglęgu na cykliczny, długoterminowy charakter branży górniczej, przedsiębiorstwa muszą bezustannie zabiegać o najlepiej wykształconych ludzi, nawet wówczas, gdy wyniki rynkowie skłaniają do pesymizmu. Prawdziwym wyzwaniem jest dzisiaj zaangażować siły w poszukiwanie i utrzymanie przy sobie nowych talentów, gdy tymczasem opinia medialna na całym świecie krzyczy o potężnych kłopotach sektora górniczego, co oznacza ni mniej ni więcej, że utalentowani kandydaci nigdy nie zdecydują się na wejście do branży, jeśli nie dojrzą w niej realnych szans na karierę w długiej perspektywie.
Potrzebni górnicy z otwartą głową
Cechą sektora wydobywczego jest znaczna mobilność specjalistów od projektu do projektu i między kompaniami, powszechne jest pozbywanie się zbędnego zatrudnienia. Jednak warto rozważyć jako kwestię o kluczowym znaczeniu, że przedsięwzięcia górnicze są na świecie specyficzne pod względem kulturowym. Dlatego może się okazać, że wyszkolona dostępna rezerwa utalentowanych kandydatów występuje na obszarze jednej z kultur, gdy tymczasem niezbędna jest w innym miejscu globu. Oznacza to, że w przyszłości rósł będzie popyt na takich specjalistów górniczych, którzy nie tylko są doskonali technicznie, ale również mają umiejętności społeczne, które ułatwią im budowanie stosunków ze wspólnotami tubylczymi i społecznościami w nowych krajach.
Jaka jest zatem przyszłość górnictwa?
Umacniał się będzie trend przenoszenia produkcji do gospodarek wschodzących. Dwa duże regiony świata są mniej wykorzystane górniczo od reszty: Afryka i Arktyka (włącznie z Syberia, Alaską, północnymi terytoriami Kanady i Grenlandią). Istnieją też możliwości wydobycia minerałów z dna oceanów i zostały już wydane koncesje dla tego nowego obszaru eksploatacji górniczej - pierwsza dla Papui Nowej Gwinei na wydobycie z dna morskiego na głębokości 1,5 tys m.
Węgiel i żelazo nie stracą korony
Nawet mimo zwiększonego popytu na surowce energetyczne i technologie wykorzystulące nowe alternatywne paliwa i nowe stopy metali, którymi wcześniej nikt się nie interesował, większość produkcji w przewidywalnej przyszłości dotyczyć będzie tych samych surowców, co dzisiaj: węgla, rudy żelaza, miedzi, boksytów, fosfatów, związków potasu oraz - w nieco mniejszej ilości - niklu, zynku i ołowiu.
Sięgną po własne kopalnie
Inna ze zmian wymusi rosnące zainteresowanie wydobyciem na kompaniach, które skupiają się na tzw. ostatnich ogniwach łańcucha wartości, czyli hutach, rafineriach, fabrykach a także firmach handlujących surowcami. Taki trend obserwowany jest od 2012 r. i wyraźnie ujawnia się w licznych przedsiębiorstwach sektora stalowego, które poszukują własnego, niezależnego dostepu do górnictwa, aby zapewnić sobie bezpieczne dostawy rudy żelaznej i węgla koksowego po umiarkowanych kosztach.
Kosmos i dna oceanów
WRS dostrzega też wczesny rozwój prac nad górnictwem kosmicznym, chociaż projekty te zaowocują dużo później niż w ciągu najbliższej dekady.W przyszłości koniecznosć wyprzedzania wyzwań naszych czasów w celu zaspokojenia rosnącego głodu surowców i minerałów nadal prowadzić będzie do odkrywania przez górnictwo nowszych i coraz bardziej wyrafinowanych metod wydobycia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Daj Boże !!! By znikło..