W środę, 13 sierpnia, liderzy górniczych związków zawodowych spotkają się na kolejnej rundzie rozmów z premierem Donaldem Tuskiem. Jednym z tematów poruszonych przez związkowców będzie nieumieszczenie spółek węglowych na liście podmiotów strategicznych dla polskiej gospodarki. Po ostatnim spotkaniu, które odbyło się 25 czerwca w Warszawie, związkowcy oceniali, że kolejna odsłona rozmów będzie decydująca dla przyszłości branży.
Sami związkowcy nie siedzą bezczynnie. Obok spotkań z szefem rządu uczestniczą w pracach zespołu opracowującego kluczowy dokument dla branży - Program rozwoju górnictwa węgla kamiennego w latach 2016-2020 z perspektywą do roku 2027".Osiem central związkowych przygotowało swoje propozycje do tego dokumentu. Na spotkaniu z premierem oczekują jednak przedstawienia efektów działań, mających uzdrowić górnictwo węgla kamiennego, które podjął rząd.
Podczas dotychczasowych rozmów na linii związkowcy - premier dyskutujący wydawali się być zgodni co do opinii, że plan ratunkowy dla polskiego górnictwa, programy naprawcze w kopalniach i spółkach węglowych powinny się opierać na elementach techniczno-finansowych i organizacyjnych, a nie na najprostszej i najbardziej szkodliwej społecznie metodzie przerzucania kosztów restrukturyzacji na pracowników. Premier Donald Tusk już po pierwszym spotkaniu ze stroną społeczną, do którego doszło 6 maja wyrażał pogląd, że restrukturyzacja branży nie może polegać na likwidacji kopalń.
Najważniejszym problemem branży jest obecnie odzyskanie płynności finansowej. Do tej pory premier przychylał się do opinii związkowców, że rozwiązaniem problemu nie może być wyłącznie emisja euroobligacji.
- W naszym przekonaniu byłoby to bardzo ryzykowne posunięcie, bo faktycznie oznaczałoby powierzenie przyszłości polskiego górnictwa kapitałowi międzynarodowemu, w tym kapitałowi spekulacyjnemu. To byłoby zagrożenie nie tylko dla polskich kopalń, ale generalnie dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Ustaliliśmy, że kapitał potrzebny do odzyskania płynności finansowej przez branżę będzie pozyskiwany również od polskich podmiotów i w tym kierunku będą szły dalsze prace międzyresortowego zespołu ds. uzdrowienia sytuacji w górnictwie - mówił po spotkaniu z 25 czerwca Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Dyskusja w kancelarii premiera będzie się koncentrować także na projekcie utworzenia Państwowych Składów Węgla. Ideą tego projektu, w który mają się zaangażować Kompania Węglowa, Katowicki Holding Węglowy i Węglokoks jest wyeliminowanie łańcuszka pośredników zarabiających na sprzedaży surowca i dostarczeniu odbiorcom węgla dobrej jakości z polskich kopalń sygnowanego marką Polski Węgiel.
Związkowcy zwracają też uwagę, że konieczne jest przywrócenie udziału polskiego węgla kamiennego w bilansie energetycznym kraju. Z pewnością jednym z tematów rozmów będą też założenia programu naprawczego Kompanii Węglowej, które zarząd spółki kilka dni temu przekazał właścicielowi.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ten premier, który najprawdopodobniej, wkrótce pożegna się ze stanowiskiem, bezkarnie może już obiecać dosłownie wszystko........