Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, 28 marca, podczas swojej wizyty na Śląsku został zapytany o ocenę zmniejszenia wymiaru węgla deputatowego dla emerytów Kompanii Węglowej.
- Decyzja o odebraniu emerytom Kompanii Węglowej jednej tony węgla to próba zmniejszenia kosztów. Jeżeli w portach Europy Północnej mamy koszty węgla na poziomie siedemdziesięciu kilku dolarów, to trzeba mieć świadomość, że każda złotówka, którą uda się zaoszczędzić na kosztach, także poprzez zrezygnowanie z tego, co w przeszłości w górnictwie funkcjonowało, a teraz pogarsza koniunkturę, to jest chronienie i stabilizacja istniejących miejsc pracy.
Mamy rekordowo niskie ceny na węgiel na rynku europejskim, a przy spadku wartości hrywny i rubla trzeba się spodziewać, że z kierunku wschodniego popłynie dodatkowy impuls dużo tańszego węgla niż węgiel śląski. Stoimy przed wielkim wyzwaniem, żeby obniżyć koszty, podtrzymać konkurencyjność, modernizować przemysł węglowy i nadążać za konkurencją. To ważne także dlatego, że z potencjał Kompanii Węglowej, JSW i Holdingu jest duży. To bardzo duże zakłady pracy, dostarczyciele dużych dochodów dla samorządów, a jednocześnie poważni klienci hutnictwa i sektora maszyn górniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
