Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, ale są blisko najniższych poziomów od 6 tygodni po danych o zapasach surowca w USA - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na luty, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 92,65 USD, po wzroście o 32 centy. Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 40 centów, do 107,55 USD za baryłkę.
W środę (8 stycznia) swój raport o zapasach paliw podał Departament Energii USA (DoE).
Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 2,7 mln baryłek, czyli 0,7 proc., do 357,9 mln baryłek - poinformował Departament Energii.
Spodziewany był zaś spadek zapasów ropy naftowej - o 2,75 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 5,8 mln baryłek, czyli 4,9 proc. do 124,9 mln baryłek - podał DoE.
DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 6,2 mln baryłek, czyli o 2,8 proc., do 226,9 mln baryłek.
Analitycy spodziewali się wzrostu amerykańskich zapasów paliw destylowanych o 2,25 mln baryłek, a benzyny o 2,5 mln baryłek.
Wcześniej Amerykański Instytut Paliw API podał w swoim niezależnym raporcie, że zapasy ropy w USA spadły w ub. tygodniu o 7,31 mln baryłek, paliw destylowanych wzrosły o 5,17 mln baryłek, a benzyny - wzrosły o 5,58 mln baryłek.
We wtorek ropa na NYMEX zdrożała o 0,3 proc. do 93,67 USD za baryłkę, po 5 sesjach spadku notowań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.