Energia elektryczna jest niewidzialnym tętnem naszego świata. Jest niczym respirator podtrzymujący życie na ziemi. Nad jej produkcją czuwają specjaliści z dziesiątków dziedzin nauki i techniki. Bez ich pracy życie nie byłoby takie samo. Chyba nikt z nas już nie potrafi wyobrazić sobie życia bez prądu - tak rozpoczyna się narracja filmu National Geographic Channel o powstawaniu energii elektrycznej w Grupie Tauron.
Będzie go można zobaczyć już 29 października br. właśnie na antenie stacji National Geographic Channel.
Dokument powstawał kilka miesięcy. W czasie nagrywania materiałów ekipa filmowa pokonała setki kilometrów pomiędzy aktywami Grupy Tauron - zjechała na głębokość 650 m, by przyjrzeć się pracy 20-tonowego kombajnu górniczego w kopalni w Jaworznie, wspięła się na 80-metrowy wiatrak farmy wiatrowej w Lipnikach oraz weszła do kotła węglowego o pojemności kilku basenów olimpijskich i do wysokiej na 130 m chłodni kominowej w elektrowni Łagisza w Będzinie. Kamery przyjrzały się również pracy maklerów sprzedających energię elektryczną na największe światowe rynki 24 godziny na dobę, przez 365 dni w roku.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.