Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po danych o zapasach paliw w USA - podają maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na listopad, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 102,20 USD, po spadku o 46 centów.
Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 12 centów do 108,20 USD za baryłkę.
Analitycy oceniali, że zapasy ropy w USA spadły w ub. tygodniu o 1 mln baryłek do 354,6 mln baryłek.
Tymczasem zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,64 mln baryłek, czyli 0,7 proc., do 358,26 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE) w środowym raporcie.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 0,23 mln baryłek, czyli 0,2 proc., do 130,86 mln baryłek - podał DoE.
DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 0,22 mln baryłek, czyli o 0,1 proc., do 216,24 mln baryłek.
- Ropa tanieje, a dane pokazują, że podaż surowca jest wystarczająca, a popyt umiarkowany - mówi David Lennox, analityk rynku surowców w Fat Prophets w Sydney.
- Ale nie spodziewam się cen ropy poniżej 100 USD za baryłkę - dodaje.
W środę (25 września) ropa na NYMEX w Nowym Jorku staniała o 47 centów do 102,66 USD za baryłkę, najniższego poziomu od 2 lipca.
W tym kwartale ceny ropy w USA wzrosły o 6 proc. i o 11 proc. od początku 2013 r. (PAP)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
