Sejm znowelizował w piątek, 13 września, ustawę o podatku akcyzowym. Przyjęta przez Sejm nowela nakłada akcyzę na gaz ziemny, wprowadzając regulacje unijne. Jednocześnie wprowadza szeroki wachlarz zwolnień z akcyzy na gaz.
Za nowelizacją opowiedziało się 304 posłów, jeden był przeciwny, a jeden wstrzymał się od głosu. Wcześniej Sejm odrzucił poprawkę zgłoszoną przez PiS i przewidującą utrzymanie zerowej stawki akcyzy na CNG - sprężony gaz ziemny.
Nowelizacja implementuje do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy 2003/96/WE dotyczącej opodatkowania produktów energetycznych i energii elektrycznej. Obecnie w Polsce obowiązuje zwolnienie z akcyzy gazu ziemnego przeznaczonego do celów opałowych, jednak - zgodnie z ustawą o podatku akcyzowym - zwolnienie to wygasa z końcem października 2013 roku.
Zgodnie z oceną skutków regulacji gdyby projektowaną akcyzą objąć cały zużywany w Polsce gaz, to przyjmując poziom zużycia z 2010 r., czyli 14,4 mld m sześc., podatek przyniósłby 535 mln zł. Jednak na skutek licznych zwolnień dochody budżetu szacuje się na 116 mln zł rocznie.
Zwolnieniu podlega gaz przeznaczony do celów opałowych przez gospodarstwa domowe, organy administracji publicznej, wojsko, szkoły, przedszkola i inne placówki oświatowe, żłobki i kluby dziecięce, szpitale, przychodnie i inne podmioty lecznicze, jednostki organizacyjne pomocy społecznej, a także organizacje pożytku publicznego.
Zwolnione z akcyzy mają być też paliwa gazowe przeznaczone do celów opałowych; chodzi o przewóz towarów i pasażerów koleją, wytwarzanie ciepła i energii elektrycznej w skojarzeniu (kogeneracja), prace rolnicze, ogrodnicze, hodowlę ryb oraz leśnictwo, procesy mineralogiczne, elektrolityczne, metalurgiczne itp. Zwolnieniem objęto również biogaz, używany w kogeneracji.
Zwolnieniu podlegać będzie także użycie wyrobów gazowych w celach opałowych przez zakłady energochłonne, w których wprowadzony został system podnoszący efektywność energetyczną. Za taki system projekt uważa m.in. ETS - czyli zwolnienie obejmuje instalacje objęte europejskim systemem handlu emisjami. Zakład energochłonny definiuje się jako podmiot, u którego udział zakupu wyrobów gazowych w wartości produkcji sprzedanej wynosi nie mniej niż 5 proc. w skali roku.
- Kształt akcyzy będzie miał wpływ na funkcjonowanie rynku gazu, działającego na Towarowej Giełdzie Energii - podkreślił w rozmowie z prezes TGE Ireneusz Łazor. Jak tłumaczył, zgodnie z ustawą akcyzą obciążony jest przedostatni uczestnik transakcji - tzw. podmiot pośredniczący, czyli spółka, która odsprzedaje gaz do finalnego nabywcy gazowego.
- Gdy uczestnik rynku kupuje gaz na giełdzie jako podmiot pośredniczący, a następnie odsprzedaje go do finalnego nabywcy lub zużywa na własne potrzeby, płaci akcyzę po 25 dniach - wyjaśnił prezes TGE.
Natomiast sytuacja jest inna, gdy gaz na giełdzie kupuje nabywca finalny, bo - jak powiedział Łazor - wtedy akcyzę w tych wypadkach będzie musiała naliczać i odprowadzać giełdowa izba rozliczeniowa, która - jako podmiot rozliczający wszystkie transakcje giełdowe - jest obecna w każdej transakcji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.