Ostatnia w tym tygodniu sesja na Wall Street zakończyła się minimalnymi mieszanymi zmianami głównych indeksów.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,10 proc., do 14.922,50 pkt.
Nasdaq wzrósł 0,03 proc. i wyniósł 3.660,01 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,01 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.655,17 pkt.
Nastroje na rynkach ostudził prezydent Rosji Wladimir Putin, który zapowiedział, że Rosja będzie kontynuowała dostawy broni do Syrii, jeśli kraj ten zostanie zaatakowany przez państwa zachodnie. Uwaga rynków koncentrowała się również na comiesięcznym raporcie z rynku pracy w USA.
Putin po zakończeniu szczytu G20 w Petersburgu poinformował też, że ewentualną akcję wojskową przeciwko Syrii otwarcie poparli tylko przywódcy USA, Turcji, Francji, Arabii Saudyjskiej i Kanady. Według Putina, przeciwko interwencji kategorycznie wystąpili liderzy Rosji, Chin, Indii, Indonezji, Argentyny, Brazylii, RPA i Włoch.
Prezydent USA Barack Obama po zakończeniu szczytu powiedział z kolei, że oświadczył prezydentowi Władimirowi Putinowi podczas ich piątkowego spotkania, iż nie oczekiwał, by strona rosyjska zgodziła się z nim w kwestii broni chemicznej w Syrii. Obama podkreślił, że Rosja i inne kraje ostatecznie będą musiały odłożyć na bok różnice zdań i pracować nad długofalowym politycznym rozwiązaniem dla Syrii.
Prezydent USA odmówił odpowiedzi na pytanie, co by zrobił, gdyby Kongres nie zaaprobował przeprowadzenia operacji militarnej przeciwko reżimowi syryjskiemu. Oświadczył, że zdawał sobie sprawę, iż przekonanie Kongresu do takiej operacji będzie trudne i przyznał, że rozumie tych, którzy są w tej kwestii sceptyczni.
Wcześniej na rynek napłynęły ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Stopa bezrobocia w USA w sierpniu 2013 roku wyniosła 7,3 proc., wobec 7,4 proc. w lipcu - podał amerykański Departament Pracy. Jednocześnie jednak wskaźnik zatrudnienia, określający jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo spadł w USA w sierpniu do 63,2 proc. i jest to jego najniższy odczyt od 1978. W lipcu wskaźnik zatrudnienia w USA wyniósł 63,4 proc.
W sierpniu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 169 tys., podczas gdy w lipcu wzrosła o 104 tys., po korekcie. Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła natomiast o 152 tys., podczas gdy w lipcu wzrosła o 127 tys., po korekcie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.