Na przełomie III i IV kwartału 2013 roku planowany jest przyjazd międzynarodowych ekspertów z UNESCO, którzy mają przeanalizować możliwość budowy drogi S1 w pobliżu muzeum oświęcimskiego. Przedstawiona analiza ma trafić na obrady Komisji Oceny Projektów Inwestycyjnych, na których wybrany zostanie wariant przebiegu ekspresówki - informuje biuro prasowe Komitetu Silesia Walcząca.
- Doszły do nas informacje, że przedstawiciele UNESCO mogą pojawić się dopiero w październiku. Spodziewamy się więc również przesunięcia obrad KOPI na koniec roku. Da to czas Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na lepsze zapoznanie się oraz przemyślenie możliwości budowy drogi S1 według wariantu H, którego idea została złożona w GDDKiA 18 lipca br. przez zarząd PG Silesia - mówi Dariusz Dudek, Przewodniczący Komitetu Silesia Walcząca.
UNESCO już w ubiegłym roku wyraziło zastrzeżenia do proponowanych wariantów drogi. W grudniu 2012 r. GDDKiA przedstawiło oficjalnie prezentację z opiniami jednostek zainteresowanych przebiegiem drogi, w której Polski Komitet Organizacji UNESCO zwrócił uwagę, że "dla wariantu A są wątpliwości dotyczące proponowanego przebiegu drogi dojazdowej do Oświęcimia, który ingeruje w krajobraz mający walor dokumentu historycznego(...). Konieczne jest zbadanie innych rozwiązań, skoordynowanie z planami zapisanymi w Oświęcimskim Strategicznym Programie Rządowym."
Dyrektor GDDKiA w Katowicach Ewa Borucka jeszcze w czerwcu na spotkaniu u Wojewody, wspomniała że optymalny z punktu widzenia Dyrekcji jest wariant C, bo Oświęcim jest dużym generatorem ruchu. Dlatego ocena UNESCO może być niezwykle istotna i pomocna przy wyborze wariantu drogi S1. To bowiem UNESCO blokuje możliwość przebiegu drogi przy Muzeum Oświęcimskim - dodaje Dudek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Witam. To przez zadymę którą zrobiły ZZ na "BRZESZCZACH" jeszcze długo będziemy czekać na decyzję który wariant S1 będzie wybrany Te pola wydobywcze to ściema, drogowcy i tak wybiorą wariant przez Brzeszcze bo kopalnia należy do państwa a nie do np :Czecha Wariant wymyślony na SILESI jest do bani, ale ma plusy bo nie ominie części Brzeszcz Jażnika Dankowic a to mieszkańcy tych rejonów liczyli że jak podepną się pod protest ZZ na BRZESZCZACH to ich droga S1 ominie Proponuję Jak nie wariant "C" to wariant "H" dla Brzeszcz POZDRO ZIOM Z BRZESZCZ