Poszukiwanie i wydobycie surowców oraz ich przetwarzanie to główny cel inwestycji polskich firm za granicą - wynika z raportu Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur. W ostatniej dekadzie polskie firmy zainwestowały za granicą łącznie ok. 50 mld dolarów.
Opublikowany w środę raport przedstawia 30 polskich przedsiębiorstw międzynarodowych, uszeregowanych według wielkości aktywów posiadanych za granicą. W 2011 r. firmy te posiadały zagraniczne aktywa o łącznej wartości przekraczającej 12 mld dolarów, osiągnęły przychody z zagranicznej sprzedaży w wysokości ok. 21 mld dolarów, zatrudniały poza Polską ok. 25 tys. pracowników i posiadały 491 filii w 66 krajach. Badanie zostało przeprowadzone w 2012 r. i odnosi się do lat 2009-2011.
Pod względem wielkości aktywów ranking zdominowały zajmujące pierwsze trzy miejsca PKN Orlen, PGNiG oraz Asseco, które kontrolowały łącznie 70 proc. aktywów zagranicznych wszystkich spółek z rankingu. Odnotowały także zagraniczną sprzedaż o wartości przekraczającej 17,1 mld dolarów i zatrudniały nieco ponad 18 tys. pracowników.
Najwięcej inwestycji polskich firm - około dwóch trzecich - przypadało na branżę paliwowo-wydobywczą. Inwestowały w nią np. KGHM, Lotos, Orlen i PGNiG. Na drugim miejscu znalazły się inwestycje branży farmaceutycznej, czyli np. takich firm jak Synthos, Ciech, Bioton, PZ Cormay. Trzecia była branża telekomunikacyjna i IT, w której inwestowały Asseco i Comarch.
Ponad 60 proc. filii polskich firm za granicą ulokowano w krajach europejskich, co w opinii ekspertów Instytutu dowodzi, że polskie firmy są raczej graczami regionalnymi, nie globalnymi. W 2011 r. najczęściej wybieranymi lokalizacjami były Izrael, Czechy, Niemcy, Ukraina, Rosja, Cypr i Słowacja. Najwięcej zagranicznych filii w 2011 r. miało Asseco (161 w 35 krajach), Comarch (35 filii w 18 krajach) i Orlen (34 firmy w 9 krajach).
Eksperci Instytutu Badań Rynku przyjrzeli się też wydatkom polskich firm inwestujących za granicą na badania i rozwój. Najwięcej na ten cel wydały w 2011 r. firmy informatyczne. Około 48 mln dolarów zainwestowało Asseco, drugi był Comarch, z wydatkami rzędu 30,2 mln dolarów. Produkujący m.in. maszyny dla górnictwa Kopex zainwestował w badania i rozwój 18,9 mln dolarów, KGHM 13 mln dolarów, a Orlen - 10,2 mln dolarów.
Trochę inaczej wyglądają te inwestycje pod względem procentu przychodu przeznaczanego na działalność badawczą. Tutaj liderem w 2011 r. był Comarch przeznaczający na ten cel 13,15 proc. przychodu, producent odczynników diagnostycznych i aparatury medycznej PZ Cormay zajął drugie miejsce przeznaczając na badania 12,66 proc. przychodu. Pozostałe firmy wydawały ok. 3 proc. lub mniej.
Na koniec 2012 r. największą liczbą patentów uzyskanych poza Polską mógł się pochwalić Bioton, który miał ich 59. Producent mocowań Koelner miał 56 takich patentów, firma Apator specjalizująca się w licznikach i ciepłomierzach miała 21 patentów, a Orlen - 14.
Instytut Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur (IBRKK) powstał 1 stycznia 2007 r. na mocy decyzji ministra gospodarki o konsolidacji Instytutu Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego z Instytutem Rynku Wewnętrznego i Konsumpcji. Opublikowany w środę raport został opracowany w ramach wieloletniego programu badawczego koordynowanego przez Vale Columbia Center on Sustainable International Investment na Uniwersytecie Columbia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.