Kierowcy jadący samochodami na długi majowy weekend mogą się spodziewać obniżki cen paliw na stacjach rzędu kilku groszy na litrze - prognozują analitycy rynku paliw. Według ekspertów BM Reflex, średnie ceny na stacjach powinny spaść o około 3 grosze.
Jak wyliczyli analitycy BM Reflex, litr benzyny bezołowiowej 95 średnio w kraju kosztuje 5,50 zł. Za litr benzyny 98 trzeba zapłacić natomiast średnio 5,71 zł, oleju napędowego 5,48 zł, a autogazu 2,47 zł. Prognozowane średnie ceny paliw na najbliższy tydzień to 5,45-5,48 zł za litr benzyny bezołowiowej 95, od 5,67 do 5,70 zł za litr benzyny 98, 5,44-5,47 zł za olej napędowy i 2,43-2,46 zł za autogaz.
"Oznacza to, że na wielu stacjach za litr bezołowiowej 95 czy oleju napędowego zapłacimy około 5,30 zł/l, ale spotkamy też stacje, gdzie w dalszym ciągu ceny pozostaną na poziomie 5,55 zł/l lub powyżej tego poziomu. Aktualnie najniższe ceny benzyny 95 notujemy w województwie dolnośląskim, a oleju napędowego w śląskim. Najdroższe paliwa wciąż pozostają w województwie zachodniopomorskim" - poinformował Reflex.
Analitycy portalu e-petrol.pl zwrócili uwagę, że benzyna bezołowiowa 95 w polskich rafineriach kosztuje średnio 4186,30 zł za 1000 litrów, a więc o około 50 zł drożej niż w ostatni weekend. Drożeje również olej napędowy: jego średnia cena to 4145,30 zł za 1000 litrów. "Wprawdzie w hurcie widzimy podwyżki dla obydwu paliw podstawowych, ale jak dotychczas nie możemy stwierdzić, że ceny na pylonach będą rosnąć" - poinformował e-petrol.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.